Gdy jakiś czas temu Nissan pokazał piekielnie mocnego Juke'a, wszyscy pukali się w głowę traktując małego szkraba na sterydach z przymrożeniem oka. Teraz Nissan wraca z tym projektem i w tym przypadku nie ma już miejsca na żarty.
Gdy małe autko dostanie serce wielkiej bestii, wszystko jest możliwe. Tak było poprzednio w przypadku modelu Nissan Juke-R, który spotkał się z ogromnym zainteresowaniem i kilkoma żartami. Tak się jednak składa, że ci żartownisie szybko schowali się w cień, gdy mały Nissan pokazywał na co go stać na torze. Tym razem, w nazwie wylądowało słowo NISMO. Co to zmienia? Bardzo dużo!
Poprzednia wersja Juke-R posiadała podwójnie doładowany silnik 3.8 V6 z modelu GT-R o mocy 485 KM. Tym razem nad modelem pracował zespół inżynierów NISMO. Efekt? Moc podniesiona do 595 KM, zaś moment obrotowy wylądował na poziomie 652 Nm. Przypomnijmy, że to wszystko kierowane na wszystkie koła w małym modelu Juke! Osiągi pewnie będą powalające!
Poprzednik potrzebował 3,7 sekundy na przyspieszenie od 0 do 100 km/h, zaś prędkość maksymalna kończyła się na 257 km/h. Czy Nissan Juke-R NISMO jest bezsensowny? Owszem, ale na tym polega piękno motoryzacji, aby czasem tworzyć rzeczy nie do końca sensowne, ale niezwykle ciekawe.