Mini już od dawna nie jest mini i każdy o tym wie. Podobnie jest z Fiatem 500, który pierwotnie był małym autkiem miejskim, a dziś w ofercie znajdziemy odmianę dla dużej rodziny. Już wkrótce na rynku pojawi się największe Mini w ofercie - nowy model Clubman drugiej generacji.
Nowy model Mini Clubman będzie największym autem w gamie oferowanej do tej pory. Nadwozie co prawda zachowa stylowy charakter, ale dołączy do niego funkcjonalność - dwie pary standardowych drzwi oraz dodatkowa para z tyłu zamiast standardowej klapy bagażnika. Całość wygląda interesująco, choć zastanawia wygoda tylny drzwi, które trzeba będzie obejść, aby cokolwiek zapakować do bagażnika.
Auto jest bardzo podobne do zeszłorocznego modelu koncepcyjnego, który mierzył 4223 mm długości, 1844 mm szerokości oraz 1450 mm wysokości. W teorii więc nowy Mini Clubman jest aż o 260 mm dłuższy, 161 mm szerszy oraz 24 mm wyższy od poprzednika. Pod maską pojawią się te same silniki, co w innych modelach. W planach jest także model Clubman S z jednostką turbodoładowaną 2.0 o mocy 192 KM z momentem obrotowym 280 Nm lub 300 Nm z funkcją Overboost.