Już w przyszłym tygodniu Porsche zaprezentuje trzecią generację swojego flagowego SUV-a, z którym wiąże spore nadzieje na sukces rynkowy. Aby tak się stało, Niemcy testują swoją nowość w skrajnie ekstremalnych warunkach - od mroźnych i zaśnieżonych dróg Alaski z temperaturami sięgającymi -45 stopni Celsjusza po upalne, sięgające 50 stopni pustynie w Dubaju.
Nowa generacja Porsche Cayenne (E3) jest całkowicie nową konstrukcją. Zmieniono praktycznie wszystkie najważniejsze elementy w tym aucie - układ napędowy i jezdny, wykończenie wnętrza, a także obsługę i wyświetlanie informacji w kabinie. Niektóre elementy zostały specjalnie zaprojektowane pod kątem nowej generacji Cayenne.
Aby mieć pewność, że flagowy SUV Porsche nie zawiedzie w najbardziej nieoczekiwanej chwili, auto jest testowane już od dłuższego czasu. Proces ten rozpoczął się już w 2014 r. od testów elementów nośnych. Początkowo testy przeprowadzano na symulacjach komputerowych, następnie przy użyciu egzemplarzy prototypowych i następnie przedseryjnych.
Program badań obejmował następnie testy stabilności działania na utwardzonych i nieutwardzonych drogach w ośrodku badawczo-rozwojowym Porsche w Weissach, a także próby wytrzymałościowe poza terenem zakładu. Cykl eksploatacyjny samochodu jest symulowany w trudnych warunkach, bardzo mało prawdopodobnych w przypadku użytkowania przez klientów. W ciągu kilku miesięcy, na zmianę, testowe egzemplarze pokonują przebiegi do 240 000 km w warunkach codziennego ruchu miejskiego, po drogach lokalnych i autostradach. Proces ten obejmuje m.in. wymagające testy wytrzymałościowe na stanowiskach Hydropuls – hydraulicznych urządzeniach wytwarzających sztuczne wibracje oddziałujące zarówno na podwozie, jak i na nadwozie.
Ostatnie sprawdziany odbywały się już na egzemplarzach identycznych do tych, jakie jeszcze w tym roku trafią do pierwszych klientów na całym świecie. Testy odbywały się na torach wyścigowych, w tym m.in. na Hockenheimringu oraz na szczególnie wymagającej Północnej Pętli Nürburgringu, a we Włoszech – na liczącym 12,6 km owalnym torze wysokich prędkości w okolicach Nardò.
Kolejne testy objęły zróżnicowane warunki klimatyczne, w tym piaszczyste pustynie w Dubaju (Zjednoczone Emiraty Arabskie) i zapylone wzgórza Doliny Śmierci (USA), gdzie temperatury sięgają 50 stopni Celsjusza, a także zaśnieżony krajobraz Alaski (USA), z mrozami dochodzącymi do -45 stopni Celsjusza. Trzecia generacja Cayenne musiała również poradzić sobie w warunkach wysokiej temperatury i wilgotności w gęstym ruchu ulicznym chińskich miast, zaliczyć próby na torach testowych w Szwecji, Finlandii i Hiszpanii oraz sprostać wyzwaniom wszechstronnych testów drogowych i off-roadowych w RPA, Japonii i Nowej Zelandii. Łącznie prototypy i przedseryjne egzemplarze nowego Cayenne pokonały dystans 4,4 mln km.
Porsche Cayenne będzie stał przed trudnym zadaniem powtórzenia sukcesu swoich poprzedników. Dwie poprzednie generacje, od 2002 r., sprzedały się w łącznej liczbie ponad 760 tys. egzemplarzy. Tyle, że obecnie konkurencja w segmencie SUV-ów jest dużo większa.