Już w przyszłym tygodniu Volvo odkryje wszystkie karty i zaprezentuje nową, trzecią generację S60. Nim do tego dojdzie, niejako na zachętę, Szwedzi uchylają rąbka jednej z kart. Ale nie byle jakiej, bo topowej odmiany T8 Twin Engine z dodatkowym pakietem Polestar Engineered.
Wprawdzie dywizja Polestar została wyodrębniona ze struktur Volvo i będzie osobną marką, albo submarką, jak kto woli (Polestar 1 ma pojawić się na rynku w przyszłym roku), to jednak jeszcze ten jeden raz będzie pełnić funkcję topowego wariantu. A dokładniej trzy razy, gdyż dodatkowy pakiet wyposażeniowy pojawi się nie tylko w nowym S60, ale w przyszłym roku również w zaprezentowanym już w tym roku w Genewie nowym V60 oraz XC60.
Topowy wariant przygotowany przez dywizję Polestar, który będzie pozycjonowany powyżej wersji R Design, będzie dostępny wyłącznie w najmocniejszej odmianie silnikowej T8 Twin Engine. W standardowym wariancie hybrydowym S60 będzie generować łączną moc 400 KM i 640 Nm maksymalnego momentu obrotowego. W wersji Polestar maksymalna moc będzie wyższa o 15 KM, a moment obrotowy o 30 Nm. Osiągi? Tych jeszcze Volvo nie zdradza. Zakładamy, że poznamy je już za tydzień. Przypomnijmy, że Volvo ogłosiło, iż nowe S60 nie będzie oferowane w wersjach z silnikami wysokoprężnymi.
Jednak nie tylko lepsze parametry i zapewne osiągi będą wyróżniać topową wersję wyposażeniową flagowej odmiany silnikowej. Nowe Volvo S60 Polestar będzie się również wyróżniać szeregiem innych detali, nie tylko stylistycznych.
Wariant ten otrzymał np. całkowicie nowe kształty felg aluminiowych, poprzez które przebijają złote zaciski hamulcowe. Ponadto modyfikacje objęły również m.in. zawieszenie oraz układ napędowy, w tym działanie przekładni, co ma się przełożyć na bardziej efektywne spalanie.
Oficjalna premiera nowego Volvo S60 odbędzie się dokładnie za tydzień w fabryce w Charleston. Zakłady w Południowej Karolinie będą jedynymi, gdzie będzie powstawać nowe S60.