Seat Leon Cupra 290 - jeszcze więcej mocy

Seat Leon Cupra 280 to znakomity hot-hatch. Mechaniczna szpera powoduje, że trakcja i zachowanie w zakrętach tego przednionapędowego auta jest jednym z najlepszych w klasie. Cieszy więc fakt, że Seat nie spoczywa na laurach i stale udoskonala ten produkt, by był jeszcze lepszy.

We Frankfurcie hiszpański producent pokaże wzmocnioną odmianę, która zyskała 10 KM, czyli dysponuje obecnie mocą 290 KM. Ze względu na wytrzymałość skrzyni DSG moment został utrzymany na dotychczasowym poziomie i wynosi 350 Nm, ale wciąż jest dostępny w szerokim zakresie 1700-5800 obr./min. Podstawowe osiągi pozostają identyczne, czyli osiągnięcie setki ze startu zatrzymanego zajmuje 5,7 s z DSG, lub 5,8 s ze skrzynią ręczną. Na niewielki wzrost dynamiki możemy zapewne liczyć przy wyższych prędkościach. Za to prędkość maksymalna nadal ograniczona jest elektronicznie do 250 km/h.

Dla amatorów najlepszych osiągów wciąż będzie dostępny pakiet Sub8 Performance. Nazwa nawiązuje do czasu, jaki Cupra 280 osiągnęła na torze Nurburgring (7:58.4). W skład pakietu wchodzą hamulce Brembo z tarczami o większej średnicy (370 mm), 19-calowe pomarańczowe koła z oponami Michelin Pilot Sport Cup 2 oraz osłony progów w kolorze nadwozia pozwalające odróżnić wersję „pakietową” od zwykłych Leonów Cupra.

By nie było wątpliwości, że mamy do czynienia z nowością i większą mocą silnika na tylnej klapie umieszczono oznaczenie modelu Cupra z dopiskiem „290”.