Od kiedy Skoda ogłosiła, że jej najnowszy, trzeci i zarazem najmniejszy w ofercie SUV na europejskim rynku będzie się nazywał Kamiq, zastanawiamy się, czy będzie on wierną kopią modelu o takiej samej nazwie, który jest sprzedawany na chińskim rynku już od pierwszej połowy minionego roku. Opublikowane dziś pierwsze szkice europejskiej odmiany Kamiqa dają nam pewne wyobrażenie w tym temacie.
Przede wszystkim wiemy już, że nie będą to identyczne pod względem stylistycznym modele, które różnić się będą co najwyżej tylko detalami. Europejski crossover Skody będzie się wyróżniał bardziej dynamiczną sylwetką w porównaniu do swojego chińskiego kuzyna (zdjęcie poniżej).
Naturalnie przedstawione szkice nie oddają w pełni wyglądu Kamiqa, który trafi do sprzedaży na europejskim rynku, ale wątpliwe też, by jakoś znacznie odbiegały one od wersji finalnej. W przedniej części nadwozia możemy zobaczyć inną osłonę chłodnicy oraz światła, w których górny pasek do jazdy dziennej jest umieszczony nad głównymi reflektorami.
Czesi zwracają uwagę na solidny przedni srebrny spojler, który "podkreśla terenowy wygląd modelu". Ponieważ jednak, wzorem Volkswagena T-Cross i Seata Arony, Skoda Kamiq będzie oferowana wyłącznie w opcji przednionapędowej, trudno tu mówić o jakimś konkretnych właściwościach do jazdy w terenie. Zakładamy, że 99,99% właściciele tego model nigdy nie zapuści się w nim w trudniejszy teren. Bo chyba za taki nie uznamy szutrowej dróżki prowadzącej np. do daczy nad jeziorem.
W tylnej części nadwozia widzimy także nowe lampy, które mają być "reinterpretacją klasycznego klosza tylnych lamp w kształcie litery C", choć tak naprawdę ciężko tam się doszukać trzeciej litery alfabetu.
Skoda Kamiq, w przeciwieństwie do swoich większych kuzynów z segmentu SUV-ów, będzie posiadać na całej szerokości klapy bagażnika napis "Skoda". To nowy trend w modelach czeskiej marki, który zapoczątkował oferowany na chińskim rynku model Kodiaq GT, a do Europy zawitał on wraz z modelem Scala.
Europejska Skoda Kamiq oficjalnie zadebiutuje na początku marca podczas Salonu Samochodowego w Genewie, jednak mamy nadzieję, że Czesi wcześniej zdradzą dokładny wygląd oraz szczegóły techniczne swojego najnowszego w ofercie SUV-a.