Sobiesław Zasada wystartuje w 47 Międzynarodowym Rajdzie Żubrów

Już za kilka dni, dokładnie 25-26 października wystartuje 47 Międzynarodowy Rajd Żubrów. Na starcie zobaczymy również legendę polskich rajdów - za kierownicą specjalnie przygotowanego Mercedesa A 45 AMG zasiądzie Sobiesław Zasada.

W informacji prasowej Mercedesa czytamy:

"To nie przypadek, że wyjątkowy A 45 AMG został wybrany do tej próby.To najmocniejsza 4-cylindrowa jednostka na świecie, pod względem mocy uzyskanej z jednego litra pojemności - 133 kW (181 KM) - deklasująca nawet najmocniejsze auta sportowe. Do jego napędu służy 2-litrowy, turbodoładowany silnik o mocy 265 kW (360 KM) i 450 Nm maksymalnego momentu obrotowego."

Samochód samochodem, ale najjaśniejszą postacią jest z pewnością Sobiesław Zasada, który zapisał się w kartach historii polskiej motoryzacji pięknymi sukcesami. Żaden szanujący się miłośnik motoryzacji nie może nie wiedzieć, kim jest ta postać. Człowiek, który rozsławił nasz kraj na świecie, głównie za sprawą wielu sukcesów w sportach motorowych, mimo pięknego wieku nadal pasjonuje się motoryzacją i potrzebuje regularnych dawek adrenaliny.

Pan Sobiesław Zasada urodził się 27 stycznia 1930 roku w Dąbrowie Górniczej. Skończył ekonomię na Krakowskiej Akademii Handlowej, ale tak naprawdę to sport i żeglarstwo przez całe życie były największymi pasjami pana Sobiesława. Sport i ogromne dawki adrenaliny były nierozerwalną częścią jego kariery – zaczynając od tenisa stołowego, przez bieganie, skakanie na rzucaniu oszczepem kończąc.

Niestety przygodę ze sportem zakończył koszmarny wypadek na nartach. Dokładnie 3 lutego 1953 roku po groźnym upadku przez kilka godzin leżał na zboczach Kasprowego Wierchu. Siarczysty, 26-stopniowy mróz z pewnością nie łagodził wściekłego bólu spowodowanego otwartym złamaniem kości piszczelowej. Po przewiezieniu do szpitala w Zakopanem lekarze zastanawiali się nawet nad amputacją nogi. Niestety tak zakończyła się przygoda ze sportem. Po przeszło półtoramiesięcznej rekonwalescencji w szpitalu i osiemnastu miesiącach w gipsie, o powrocie do czynnego sportu nie mogło być mowy.

Na szczęście krótko przed wypadkiem, Sobiesław Zasada spróbował swoich sił w rajdach samochodowych. Po powrocie do zdrowia postanowił on ulokować swoje nadzieje i emocje w motoryzacji. W jego pasji towarzyszyła mu żona Ewa, która była jego pierwszym pilotem. Co ciekawe, już niedługo po pierwszych startach wygrał on swój pierwszy rajd w okolicach Ojcowa. W przedziale między 1958 a 1978 rokiem, pan Sobiesław kontynuował swoje starty z ogromnymi sukcesami, o których dziś każdy polski kierowca rajdowy może jedynie pomarzyć.

Do największych osiągnięć Sobiesława Zasady należą przede wszystkim sukcesy sportowe i rajdowe. W młodości rzucał oszczepem, a w 1951 roku osiągnął swój życiowy rekord – 55,65 metrów. W latach 1966, 1967 i 1971 zdobył aż 3 złote medale mistrza Europy, zaś w latach 1968, 1969 i 1972 wywalczył srebrne wicemistrzostwo Starego Kontynentu. Nie można pominąć ogromnych sukcesów w rajdach. Pan Sobiesław Zasada aż 11-krotnie był rajdowym mistrzem Polski, 3-krotnie mistrzem Europy i aż 148 razy zwyciężał w pojedynczych rajdach. Ponadto był wielokrotnie kierowcą fabrycznym w takich zespołach, jak Steyr Puch, Porsche, BMW i Mercedes-Benz.

W 45 Międzynarodowym Rajdzie Żubrów życzymy sukcesów i przede wszystkim bezpiecznej jazdy!