Przynajmniej raz w tygodniu, któryś z producentów pokazuje specjalną wersją jednego z modeli. Czasem wersja specjalna ogranicza się do kilku naklejek, innym razem lista zmian jest nieco dłuższa i ciekawsza. Jak jest z modelem Volvo V40 Carbon?
Co prawda lista zmian nie jest długa, ale obejmuje naprawdę ciekawe pozycje. Model Volvo V40 Carbon bazuje na odmianie R-Design i posiada między innymi dach wykonany z włókna węglowego, co prezentuje się dość przyjemnie. Oprócz tego z tego samego materiału wykonano obudowy lusterek, nowe są również 19-calowe felgi aluminiowe. Na deser dostajemy czarne wstawki i nakładki.
We wnętrzu zmiany są kosmetyczne i ograniczają się do nakładek z włókna węglowego oraz czerwonych pasów bezpieczeństwa. Pod maską natomiast może wylądować jedna z dwóch jednostek napędowych. Może to być silnik T5, który w tym przypadku generuje 253 KM oraz 400 Nm momentu obrotowego - to o 25 KM oraz 50 Nm więcej, niż w standardzie.
Podobny wzrost mamy w przypadku drugiej alternatywy - silnika D4 - choć tu liczby są skromniejsze. Jednostka generuje 200 KM oraz 440 Nm czyli o 16 KM oraz 40 Nm więcej, niż w standardzie. Rzadko kiedy zdarza się, aby producent ingerował w jednostkę napędową tworząc edycję specjalną. Za to należy się duży plus!
Niestety produkcja modelu Volvo V40 Carbon będzie ograniczona do 343 egzemplarzy, zaś sprzedaż planowana jest we Francji, Finlandii, Japonii, Szwecji i Holandii.