Za wymianę prawa jazdy nie zawsze będzie opłata

Jak podkreśla Trybunał, pobieranie opłat z tytułu wydania nowego prawa jazdy nie budzi wątpliwości, gdy zmiana tych danych jest konsekwencją działań obywatela, np. przeprowadzka bądź zmiana nazwiska. Natomiast obciążenie go kosztami wymiany dokumentu, gdy jest ona następstwem działań organów władzy samorządowej (np. zmiana nazwy ulicy, numeru budynku), nie znajduje uzasadnienia konstytucyjnego. Kierowca nie powinien być bowiem obciążany kosztami, gdy są one od niego całkowicie niezależne i stanowią wyłącznie następstwo działań organów administracyjnych.

Tym samym Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 18 ust. 2 pkt 2 ustawy o kierujących pojazdami w zakresie, w jakim przewiduje pobranie opłat za wydanie nowego dokumentu prawa jazdy z powodu konieczności zmiany zawartych w nim danych, wynikającej ze zmiany stanu faktycznego spowodowanej działaniem organów władzy samorządowej, jest niezgodny z art. 2 Konstytucji.

Powyżej mowa o opłacie w wysokości 100 zł pokrywającej koszty produkcji i dystrybucji dokumentu, a także opłacie ewidencyjnej w wysokości 50 gr za odnotowanie wymiany prawy jazdy i zmienionych danych w bazie CEPiK.

Obecnie władze samorządowe mają prawo zmniejszyć opłatę podstawową za wymianę prawa jazdy albo wręcz zwolnić z niej całkowicie, ale zależy to tylko od dobrej woli władz. Tym samym, w teorii, wymiana prawa jazdy może kosztować od 50 gr (tylko opłata ewidencyjna) do 100,50 zł (pełna odpłatność).

Trybunał Konstytucyjny uznał ponadto, że – dla zapewnienia spójności systemu prawnego – ustawodawca powinien dokonać jego przeglądu pod kątem istnienia innych unormowań podobnych ich zbiorczej nowelizacji. W szczególności dotyczy to przepisów dotyczących dowodów rejestracyjnych. TK zwrócił uwagę, że nawet w dowodzie osobistym nie ma obecnie danych adresowych. Ustawodawca powinien zatem rozważyć, czy konieczne jest zamieszczanie tego rodzaju danych w prawach jazdy, dowodach rejestracyjnych i innych podobnych dokumentach.