Toyota i Volkswagen - do tego już zdążyliśmy się przyzwyczaić. Ale do walki o miano globalnego lidera pod względem liczby wyprodukowanych samochodów włączył się również alians Renault-Nissan. Po pięciu miesiącach bieżącego roku plasuje się na drugiej pozycji.
Opublikowane przez Forbes dane dotyczące produkcji samochodów przez największe motoryzacyjne koncerny w okresie od stycznia do maja br. pokazują, że szykuje się ostra walka o miano globalnego lidera. Po pięciu miesiącach roku na czele jest Toyota, która ma na swoim koncie 4 375 682 wyprodukowane samochody. To wynik o 6,5% lepszy niż w takim samym okresie minionego roku.
8,4-proc. wzrost w tym roku notuje alians Renault-Nissan, co oznacza, że do Toyoty brakuje mu już zaledwie 5,6 tys. aut (4 370 093). Jeśli czerwcowe wyniki będą zbliżone do majowych, wówczas szykuje nam się zmiana na pozycji lidera. W maju alians Renault-Nissan sprzedał bowiem 897 947 aut (+12,5%), podczas gdy Toyota "zaledwie" 849 339 (+1,4%).
W grze pozostaje również Volkswagen, ubiegłoroczny lider globalnego rankingu. Wprawdzie w skali całego roku jego strata do Toyoty wynosi już ponad 140 tys. aut, jednak w maju to właśnie niemiecki koncern zanotował największą sprzedaż. Wyniki Volkswagena wynoszą odpowiednio 4 234 900 (+0,1%) oraz 898 700 aut (+3,1%).
Według prognoz opublikowanych przez Forbes, 2017 rok zakończy się zmianą na pozycji lidera. Koncern Volkswagen wyprodukuje do końca roku ok. 10,2 mln aut. Otwartą kwestią pozostaje jednak tegoroczny zwycięzca. Według prognoz magazynu zarówno Toyota, jak i Renault-Nissan zakończą go z liczbą 10,5 mln wyprodukowanych samochodów.