Ocena kierowcy - Alfa Romeo Giulia II Sedan

Przed zakupem brałem pod uwagę praktycznie wszystkie sedany premium z segmentu D, począwszy od Audi A4, BMW 3, Mercedesa C-klasę, Lexusa IS, Infiniti Q50, początkowo Alfy nie brałem pod uwagę. Kryteria jakie musiało spełniać auto to silnik benzynowy o mocy około 200 koni, koniecznie w automacie, wyposażenie nie miało dla mnie dużego znaczenia, nastawiałem się głównie na radość z jazdy. Z całego zestawienia nie udało mi się odbyć jazdy testowej Infiniti więc na jego temat się nie wypowiem. Audi ma świetne wnętrze ale napęd na przód to zupełnie nie to czego szukałem. BMW miało być faworytem od początku ale zawiodłem się dość miękkim zawieszeniem i wyciszeniem wnętrza na słabiutkim poziomie. Mam wrażenie że E90 jeździło znacznie lepiej. Mercedes super wyciszony, bardzo komfortowy , układ kierowniczy precyzyjny, najoszczędniejszy silnik z całego zestawienia (może przez najniższą moc 184 konie), ale mimo wszystko to samochód raczej dla dojrzalszego odbiorcy. Lexus się ani trochę nie zestarzał, mimo iż jest już na rynku kilka lat i wygląda świetnie, minusem jest silnik, ospały jak na moc ponad 240 koni, ciasno zna tylnej kanapie. W końcu przejechałem się Giulią i stwierdziłem że nie chcę nic innego. Nic z tego zestawienia nawet w połowie nie jeździło tak dobrze jak Alfa.

Rewelacja, bardzo dynamiczny,reaguje momentalnie na dodanie gazu (poza trybem Advanced Efficiency), nie najgorzej brzmi jak na 4 cylindry, ciągnie od najniższych obrotów. Brak jakiejkolwiek Turbodziury. Alfa katalogowo ma 6,7 do setki co mi w zupełności wystarcza, wyprzedzanie to czysta przyjemność. Warto zaznaczyć że Giulia jest bardzo lekka ( 1429kg ) i to zdecydowanie robi robotę.

Świetna skrzynia ZF 8HP50, ciężko uwierzyć że to hidrokinetyk a nie skrzynia dwusprzęgłowa. Biegi zmienia błyskawicznie. Warto zaznaczyć że tryby D N A zmieniają charakterystykę auta nie do poznania, ogromny w tym udział ma właśnie skrzynia, która świetnie odczytuje intencje kierowcy. Maksymalny moment jaki może przełożyć na koła to 500 Nm tak więc jest 170 Nm zapasu.

Dla mnie chyba największy plus. Po kilku tysiącach przejechanych Alfą w każdym innym aucie układ kierowniczy wydaje mi się 'gumowy' i niedokładny. Giulią jeździ się trochę jak gokartem, co dla niektórych może być sporym minusem bo przełożenie kierownicy jest bardzo bezpośrednie. Zawieszenie zestrojone idealnie do dynamicznej jazdy, raczej twarde, ale na kołach 17 225/50 niema tragedii. Samochód jest świetnie wyważony, jazda po krętych drogach to czysta przyjemność. Prowadzi się wyśmienicie, nie czuć prędkości.

Z wyglądu niema sobie równych w klasie.

Słupki A i lusterko bardzo ograniczają widoczność w bok, słupki B również z racji krótkich przednich drzwi. Widoczność do tyłu też słabo, lusterka boczne są ok.

Jest ok, wszystko na swoim miejscu, wnętrze wygląda bardzo nowocześnie. Materiały wykończeniowe są dobrej jakości, spasowanie również ok. Duży plus za wkomponowanie wyświetlacza w deskę. System info-rozrywki dość ubogi w opcję, nawigacją przeciętna, audio jak najbardziej ok.

Ustawienie odpowiedniej temperatury jest dość trudne, albo za zimno albo za gorącą.

Ilość miejsca raczej przeciętna, dla kierowcy jest jeszcze ok ale na tylnej kanapie szału niema. Ogromny tunel ogranicza miejsce na nogi z tyłu. Plus za to że można siedzieć bardzo nisko oraz za to że kokpit dosłownie otacza kierowcę.

Miłe zaskoczenie, jest bardzo cicho.

Niewiele mogę napisać bo zrobiłem dopiero 5 tys kilometrów, usterek brak. Jeśli chodzi o spalanie to Giulia pali dużo, Warszawa zimową porą jeżdżąc delikatnie w trybie EKO to ok 14 l . W trasie 7 l jadąc dość łagodnie i 8 l jadąc dość dynamicznie.

Za niecałe 130 tys PLN z podobnym silnikiem i skrzynią automatyczną to można kupić kompakt, o segmencie D można zapomnieć. Stosunek jakość/cena rewelacja.

Brak, przejechane dopiero 5 tys.

Brak, przejechane dopiero 5 tys.