Ocena kierowcy - BMW Seria 3 F30-F31-F34 Limuzyna Facelifting

Przesiadłem się z ogromnej Skody Superb II w TDI szukając bardziej (jakichkolwiek) sportowych wrażeń i jestem zachwycony. Samochód jest zupełnie inny od poprzedniego, natomiast aktualna wersja 3ki zupełnie nie odstaje pod względem komfortu. Samochód jest niebywale szybki, zwinny i komfortowy. Zmiana trybów jazdy jest w BMW odczuwalna bardziej, niż w jakiejkolwiek innej marce, której samochód testowałem przed zakupem. Cena samochodu jest faktycznie wysoka względem konkurencji o podobnej wydajności, ale po kilku kilometrach za kółkiem nie żałuję ani złotówki. Seria 3 w udany sposób łączy komfort i doznania sportowe. Brawa za wybór trybów jazdy, który faktycznie coś zmienia.

Ten dwulitrowy silnik jest wystarczająco szybki do tego samochodu. Nazwa 330i zobowiązuje, więc BMW postanowiło dostosować wydech w ten sposób, aby w trybie Sport ryczał jak szalony. Co jest bardzo interesujące, tryb Comfort sprawia, że motor łagodnieje i wyje jedynie przy mocnym przyspieszaniu. W trakcie jazdy jest bezgłośny. Rozważaliśmy zakup 320d, ale głośność i zwinność tego silnika pozostawia wiele do życzenia względem 330i. Spalanie benzyniaka - spore, ale nie "szalenie wysokie". O tym później.

8 biegowy automat jest niesamowity. W komfortowych trybach jazdy nie czujemy zmian biegów, w sporcie - jest bardzo szybki i odpowiednio reaguje na ruch pedałem czy sytuację na drodze w trybie automatycznym. Przy operowaniu łopatkami - gotowość biegów jest natychmiastowa.

Mam felgi 18', przesiadłem się z przepastnego i komfortowego sedana i... nie żałuję. Faktycznie jest sztywniej i na nierównej drodze odczuwa się mniejszy komfort, ale nie odnosi się wrażenia, że stracimy wszystkie plomby z zębów. Auto trzyma się drogi jak kot dywanu, niezależnie od prędkości. Problem pojawia się tylko na koleinach, gdzie wyraźnie auto poddaje się warunkom na drodze.

Gdy lubisz siedzieć nisko to bardzo kiepsko z widocznością. Słupki A są bardzo grube, maska jest szeroka i gwałtownie opadająca, ciężko ocenić odległość od przeszkód po stronie pasażera.

Rozmieszczenie przycisków bardzo wygodne, duży plus za pozostanie bez dotykowego ekranu i obsługę pokrętłem. System jest łatwy do nauczenia i nawigacja po menu staje się szybko intuicyjna. Wybierak do automatycznej skrzyni biegów jest doskonały - szczególnie sposób przejścia w tryb P - za pomocą jednego naciśnięcia przycisku.

Nie miałem jeszcze okazji sprawdzić ogrzewania, klima włącza się szybko i dobrze chłodzi. Bardzo fajny patent z wyborem temperatury nawiewu centralnego (ustawiamy temperaturę strefy automatycznie, ale jeden z nawiewów może działać z niższą lub wyższą temperaturą). Wentylacja postojowa to duży plus - pozostawiając samochód na słońcu na kilka godzin możemy ustawić czas, kiedy auto będzie się wentylować.

F30 jest według mnie bardziej przestronna niż aktualna 5ka. Spokojnie samochodem podróżują 4, nawet wysokie (może nie tak jak Zachar) osoby. W piątkę jest już ciasno, a środkowy pasażer ma wyjątkowo kiepsko. Dla kierowcy i pasażera z przodu jest natomiast bardzo dobrze. Fotel unosi się i opada w dużym zakresie pozostawiając nad głową dużo przestrzeni. Ad różnicy z aktualną 5ką: trójka wydaje się większa przez fakt większej przestrzeni na nogi i dość długiej kabiny pasażerskiej. Na szerokość jest węższa, ale mniejsze tunele i deska rozdzielcza sprawiają wrażenie przestrzeni.

W 3ce z silnikiem benzynowym jest super, motor warczy jedynie podczas agresywnej jazdy. W trybie "comfort" jest bardzo cicho. W "sport" zaczyna fajnie dudnieć wydech. Pierwotnie jednak planowałem zakup 320d, a tam silnik był już wyraźnie słyszalny (i niekoniecznie pięknie brzmiący). Przy szybkiej jeździe autostradowej silnika nie słychać, powyżej 180 jest już głośno (ale akceptowalnie), a powyżej 200 bardzo głośno. Do ok 160 samochód jest cichy, szczególnie na pochwałe zasługuje bardzo ciche zawieszenie (wybieranie nierówności jest bezgłośne).

Samochody BMW są obecnie sprzedawane z pakietami serwisowymi, więc trudno mi się wypowiadać na ten temat. Odnośnie spalania natomiast to dla tej mocy jest bardzo ok. Najtaniej przejechałem dystans 800km jadąc autostradą ze stałą prędkością 130km/h. To jedyna sytuacja, w której na stacji zobaczyłem 6l / 100km. Normalne użytkowanie samochodu w trybie mieszanym to 8,5 l / 100. Jazda miejska, raczej agresywna to 12l / 100. Bardzo agresywna jazda po mieście zamyka się w ok 15l / 100 (tutaj spore zaskoczenie). Jazda autostradowa z dozwolonymi prędkościami - 10 l / 100. Jazda 150-180km/h to spalanie ok 12l / 100. Przy osiągach poniżej 6s do setki jest bardzo dobrze.

Początkowo byłem sceptycznie nastawiony do wydawania tyle kasy na samochód tej wielkości (jakikolwiek by on nie był). Szczególnie po przesiadce z 2x tańśzej (ale zupełnie nie gorszej jako samochód) Skody Superb, która jest do bólu praktyczna i gdzie dostajemy chyba najwięcej za każdą złotówkę wydaną na samochód. Po kilkuset kilometrach stwierdziłem jednak, że (to ważne: dla osoby, która lubi jeździć samochodem (!)), było warto. Nic w tej cenie co testowałem nie trzymało się tak drogi i nie dawało takiej frajdy z jazdy. Porównywałem z: Audi A4 (2016), Ford Mondeo, Mazda 6, VW Passat BITDI, Skoda Superb III, BMW 5, Mercedes C200. Co ciekawe BMW 5 w finansowaniu wychodziło (początek 2016) cenowo bardzo podobnie jak BMW 3. Jednak frajda z jazdy w 3 - bezcenna!

Trudno powiedzieć w nowym samochodzie.

Jak wyżej.