Ocena kierowcy - Chrysler Pacifica II

Bardzo praktyczny samochód i ekonomiczny. Przyjemny odgłos silnika V6 podczas ostrego przyspieszania. Wygodny z dużym bagażnikiem. Miałem opinię, że amerykańskie rozwiązania są przereklamowane - ale nie w tym przypadku. Szacunek dla inżynierów Chryslera.

Nie duży jak na pojemność 3,6l. Nie ma potężnego osprzętu takiego jak turbiny, przez co mamy dobry dostęp dla serwisu, Zamontowana instalacja LPG jest prawie niewidoczna. Wysoka kultura pracy, jest bardzo cichy. Szeroki zakres pracy od 615 obr/min do 6 500. Po wymianie ośmioletnich dwóch uszczelniaczy zaworów sterowania zmiennymi fazami rozrządu silnik suchy - jak nowy.

Aksamitne przełączanie biegów. Nie ma problematycznej dwu-masy. Duża ilość przełożeń (9) wpływa na małe spalanie, gratulacje dla ZF-a.

Miałem małe stuki słyszalne przy skręcie kołami na postoju - po skasowaniu luzu na przekładni zrobiło się cicho.

Dobrze spasowana, nic nie skrzypi. Wnętrze miłe w dotyku i nie kanciaste. Spora część blach aluminiowych - maska silnika, klapa tylna, tylne odsuwane drzwi.

Bardzo dobra, duże przeszklenia. Panorama dla wszystkich trzech rzędów siedzeń daje dużo przyjemności w podróżowaniu nocnym lub w górskich wąwozach. Duże lusterka wsteczne umieszczone nieco za słupkiem A, bliżej kierowcy, nie zasłaniają widoku tuż przy słupku A jak w większości samochodów i obraz za samochodem jest wyraźniejszy /duże lusterko bliżej oczu kierowcy/. Fajny gadżet drugie wewnętrzne lustro dla obserwacji pasażerów. Obraz z 4 kamer i dobra widoczność boku samochodu w lusterkach wstecznych pozwala na precyzyjne manewrowanie w ciasnych miejscach. Dodatkowo pomaga funkcja automatycznego opuszczania lusterek przy cofaniu.

Główne przyciski sterowania umieszczono na kierownicy, nawet tempomat adaptacyjny jest na wierzchu a nie jak w innych niewidoczna wajcha pod kierownicą. Panel sterowania dostępny po wyciągnięciu ręki. przydałyby się fizyczne przyciski grzania i wentylacji foteli w pierwszym rzędzie.

Nie zauważyłem problemów ani w zimie ani latem nawet w Chorwacji. Fajna funkcja automatycznego włączania podgrzewania fotela kierowcy i kierownicy poniżej +4 st C i wentylacji powyżej 27 st C (oczywiście jak inne funkcje możliwe do włączenia i wyłączenia w opcjach).

Tutaj to bezkonkurencyjny samochód. Szeroki kadłub robi swoje. Mnóstwo miejsca i wygodne fotele. Nawet żona mówiła, że się wygodnie jej spało w drodze z Chorwacji.

Ogólnie nieźle. przy większych prędkościach słychać było szumy powietrza. Po małych modyfikacjach wygłuszenia drzwi oraz wymianie szyb kierowcy i pasażera na klejone /akustyczne/ samochód bardzo cichy.

Nigdy nie zawiódł. Małe pocenie silnika po prawie ośmiu latach. Mały luz na kolumnie kierowniczej.

Nie było żadnej awarii.