Lista ocen Citroen AX 1.4 D 52KM 38kW 1988-1992 (12) - Układ jezdny

2,0

~anonimu@wp.pl

Citroen AX

Hatchback 1.4 D 52KM 38kW

Wady Axa: przeguby - cokolwiek by z nimi nie robić - i tak będą stukać po pewnym czasie. Chyba że jeździsz oszczędnie i nie szalejesz - wtedy masz wydłużony okres między regenracją a stukaniem przegubów. Druga wada - tradycyjna w AX - belka tylnia. Opony pochylone górą ku sobie - częsta przypadłość. Samochód ogólnie słabo się trzyma drogi. Jechałem kiedyś w silnym deszczu to mnie tak nosiło po jezdni że musiałem poczekać aż przestanie padać.

4,0

~cytryniak

Citroen AX

Hatchback 1.4 D 52KM 38kW

niezbyt wytrzymale zawieszenie ale komfort porównywalny z autami o klase wyższymi, przydałoby się wspomaganie steru - na drogach asfaltowych w miare bez dziur - super - na kostce brukowej - lipa....

4,0

~Tom

Citroen AX

Hatchback 1.4 D 52KM 38kW

mieciutkie zawieszenie, wspaniale się buja, ( ostatnio jechałem kadetem.... nigdy wiecej!) bardziej komfortowy niż inne auta z wyższego segmentu.

5,0

~Sciesill@op.pl

Citroen AX

Hatchback 1.4 D 52KM 38kW

Ten samochód klei sie do drogi , twarde zawieszenie , przy mojej jezdzie wiem co mówię, po wertepach też leci jak pocisk

4,0

~Marek, mstokowski@nowiny.rybnik.net.pl

Citroen AX

Hatchback 1.4 D 52KM 38kW

komfortowy (w swej klasie the best), choć miękki, przeguby raczej nie wytrzymują długo, hamulce nie są najmocniejszą stroną tego auta

3,0

~Bodzoo

Citroen AX

Hatchback 1.4 D 52KM 38kW

jak to w małym aucie troche trzęsie (twardy jak na francuza), za to dobrze trzyma w zakrętach

4,0

~a_pilat@poczta.onet.pl

Citroen AX

Hatchback 1.4 D 52KM 38kW

Dobrze trzyma się drogi, komfortowe zawieszenie jak na auta z tego segmentu samochodów

4,0

~fan AX

Citroen AX

Hatchback 1.4 D 52KM 38kW

W porządku, trochę sztywne, ale to pewnie wina b.starych amort.

3,0

~gal.majcher@tlen.pl

Citroen AX

Hatchback 1.4 D 52KM 38kW

Jeżeli nic nie stuka, to jeździmy w miarę przyzwoicie.

3,0

~HUCU

Citroen AX

Hatchback 1.4 D 52KM 38kW

trudno ocenić czy to wina polskich dróg czy przegubów