Ocena kierowcy - Citroen Xsara II Hatchback

Dwa lata temu oceniałem tu moją Xsarę. Podpisałem się Janusz. Dzisiaj muszę trochę zweryfikować swoją opinię. Pisałem o problemach z elektryką. Otóż problem był z "fachowcem cfaniakiem". Zamiast usunąć usterkę kasował mnie raz w roku od 250 do 450 zł. Pojechałem w końcu do serwisu i koszt wyniósł 50 zł. Od dwóch lat nie mam problemu z elektryką. W aucie nie ma rdzy! Po regeneracji belki (w renomowanej firmie - z gwarancją) auto jeździ jak nowe:) Kiedy się przyglądam mojej ocenie z przed dwóch lat muszę przeprosić xsarcię:). Mam swoje latka i chcę kupić auto z wysokim położeniem foteli (łatwiejsze wsiadanie). Na pewno będzie to citroen. Po prostu cenię sobie komfort

Niskie spalanie, przyspieszenie, wspaniała praca to zalety tego silnika. Odczuwa się dyskomfort, kiedy auto jest mocno dociążone. Na szczęście podróżuję z żoną i na trasie "idzie" pięknie

Ten wsteczny jak haczył tak haczy, ale nie jest to dla mnie duży problem.

Komfort, a po regeneracji belki..bajka:)

Dobrze bo tylko chyba w kabriolecie może być doskonała..

Nie mam uwag..

Nadmuch na przednią szybę jest niewystarczający. Ogrzewanie i klimatyzacja działają perfekcyjnie

Jak na taki rozmiar auta całkowicie wystarczająca.

Na autostradzie jechałem z Gdańska do Warszawy 140 km/h. Wtedy mogło być ciszej.

Jedna wizyta w serwisie Citroena w Słupsku spowodowała, że od dwóch lat koszty ograniczyły się wyłącznie do wymian eksploatacyjnych.

W porównaniu z nowymi autami, które są jak "jednorazowe zapalniczki" to tylko ocena doskonale.

Brak, brak, brak!