Ocena kierowcy - Dacia Duster I SUV Facelifting

Generalnie ocena dobra. Mam ten samochód od nowości i jest to moje pierwsze auto. Kupując go byłem świadomy, że nie jest to auto złotymi nićmi szyte. Dokładnie wiedziałem co dostaję za te pieniądze i mi to odpowiada. Z problemów: to wyskakujący błąd poduszki kierowcy, w serwisie nie umieją się z tym uporać, bo problem pojawia się co jakiś czas. Raz samochód był na czyszczeniu iglicy LPG. Po roku czasu po 2-giej ziemie wyskoczyły małe ogniska rdzy na felgach (gwarancja lakiernicza i antykorozyjna felg nie obejmuje). Po roku czasu zostało 40% klocków hamulcowych i na tarczach jest wyraźny rant. Auto użytkowana w zasadzie wyłącznie w mieście. Przy mojej dynamicznej jeździe spalanie gazu 11-11,5 l/100km (SPALANIE SAMEGO GAZU - odliczam kilometry przejechane na Pb zanim przełączy się na gaz!). Powyżej 130 km/h na autostradzie robi się głośno, ale nie warto jechać szybciej. Mimo, że uato sprawia wrażenie dużego, miejsca na tylnej kanapie nie ma za wiele. Pomimo tych uwag jestem zadowolony, tanie w zakupie, prosta budowa, dobre zawieszenie, duży prześwit jest zbawieniem. Jestem zadowolony i kupiłbym 2-gą generację ale z mocniejszym silnikiem.

Póki co żadnych problemów z silnikiem, ale zdecydowanie za mały moment obrotowy. W mieście jest wystarczający ale na trasie brakuje mu wigoru.

Nie mam problemów ze skrzynią ale kwestie kosmetyczne - zbyt długi skok lewarka i sam lewarek jest również długi.

Jeżeli nie oczekujesz sportowych wrażeń to jest dobrze. Przechyla w zakrętach ale nierówności pokonuje jak szalony.

Póki za brak ognisk korozji, ale lakier jest miękki a blacha cienka.

Widoczność dobra zarówno przez szyby jak i w lusterkach.

OK, ale mało miejsca na tylnej kanapie.

Mała sprężarka klimatyzacji, trochę musi popracować, żeby schłodzić wnętrze w upalne dni.

Dla kierowcy Ok, ale jeżeli zamontujesz z tyłu bazę isofix i fotelik dziecięcy pasażer będzie miał mało miejsca na nogi.

Wyciszenie do 120 km/h daje radę, później robi się głośno.

Z racji tego, że auto jest nowe i na gwarancji koszty serwisowania są na razie zerowe (oprócz wymiany oleju). Ale spalanie jest wyższe niż oczekiwałem kupując auto.

Wg mojej wiedzy, nie ma auta na naszym rynku o lepszym stosunku ceny do jakości.

Powtarzająca się usterka poduszki kierowcy, serwis nie może dać sobie z tym rady, bo co jakiś czas wyskakuje komunikat. Serwis wskazał na poluzowaną wtyczkę, ale nic się z nią nie dzieje w momencie wystąpienia komunikatu - sprawdzałem.

Do tej pory brak poważnych usterek.