Ocena kierowcy - Dodge Caravan II Grand Caravan

LEKTOR, 12 lat temu

Silnik 3.3 152KM 112kW

Rok produkcji 1993

Przebieg: 320 tys. km

Okres użytkowania: ponad 6 lat

Dodge Caravan II Grand Caravan 3.3 152KM 112kW 1991-1995 - Oceń swoje auto

4,77

15% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Przeniesienie napędu : Ostatnio czasem nie wrzuca na 4, ale to zabrudzony moduł z elektrozaworami.

Karoseria : Często zauwarzałem w innych korozję na tylnych nadkolach, mój też to ma, ale wszędzie indziej jest super.

Układ elektryczny : Od pewnego czasu coś pobiera za dużo prądu, może to przez alarm zainstalowany już w Polsce, do tego mam średniej wielkości CarAudio.

5,0

Całokształt

Auto może nie jest piękne, ale łatwo się w nim zakochać.

Wrażenia

5,0

Silnik

Ten silnik to kwintesencja motoryzacji. Wolnossące V6 OHV potrafi dać dużo radości, lecz usypianie też mu przychodzi łatwo, oczywiście pasażerów :D Mocy mu w tym aucie nie brakuje, momentu tez, duża pojemność pozwala na nieużywanie dużych obrotów, żwawy i czuć, że chce jechać jak najdalej i jak najdłużej. Inna strona, części nie są drogie, jednostka jest prosta, możliwa jest naprawa samemu w garażu, wbrew pozorom.

4,0

Skrzynia biegów

A 604, która jest w tym modelu zachowuje się jak każda prawdziwa amerykańska skrzynia w VAN-ie. 4 biegi z Lock-Upem to idealne zestawienie do jazdy gdzieś bardzo daleko z dużą prędkością przy dosyć niskich obrotach. Istnieje ogólne przeświadczenie, że jest to najbardziej awaryjna strona tego auta, jeśli tak, to wszystko musiało by bardzo długo czekać, żeby móc się zepsuć :D

4,0

Układ jezdny

Zawieszenie to klasyka nad klasyki, McPhersony z przodu, z tyłu resory, w moim egzemplarzu są dodane pióra z tyłu, wystarczyło po jednym na stronę z Poloneza, auto przez to nie przechyla się na zakrętach i stoi równo, ponieważ te auta mają tendencję do opadania tyłu, przez źle wyglądają. Przy bardzo szybkim wejściu w zakręt tył potrafi uciekać, ale to jest takie płynięcie, na pewno nie prowadzi do przesterowania :D

Komfort

5,0

Widoczność

Lusterka są małe, ale to nie przeszkadza ponieważ po jakich dziurach byśmy nie jechali to i tak pokazują świat nieskazitelny, do czego nie męczą się oczy, bo żadne nie oddala, czy przybliża, jak wsiadam na przykład do PASSATA to plączą mi się oczy i przez chwilę nic nie widzę. Pola widzenia mógłby pozazdrościć niejeden mały hatchback, jak i z przodu i z tyłu, zawody na dokładną jazdę macie w kieszeni :D

5,0

Ergonomia

Typowo po amerykańsku, po wymienieniu radia na standardy europejskie muszę się schylać do niego, ale po oryginalnym mam teraz dosyć dużą półkę na podręczne itemy, a nawet więcej. Najważniejsze, że wszystko obsługuję intuicyjnie, nie ma żadnych dziwnych kombinacji, wszystko na swoim miejscu, podobają mi się skrzydełka na stacyjce, nie kręcę za kluczyk, jedynie go wkładam, to pomaga w jego przeżyciu :D

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Ogrzewanie jak i chłodzenie to bardzo mocna strona tego auta, dwie strefy, po lewej za kierowcą znalazło się miejsce na potężną nagrzewnicę, która na prawdę daje radę, co do chłodzenia, klimę włączam tylko w ostateczności, tak wystarcza ustawienie na niebieskim pasku i jest idealnie.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Przestrzeni nie brakuję, jedynie wsiadanie za kierownicę może odebrać trochę godności, ponieważ jest duża, dobiorę sobie idealną pozycję biorąc pod uwagę brak potrzeby mieszania lewarkiem biegów jak to w manualu jest :D Powinna być taka opcja jak ciągnikach siodłowych, naciska się pedał i kolumna się unosi, choć pozycja i warunki są bardzo podobne :D No, taka refleksja

5,0

Wyciszenie

Wyciszenie jest bardzo dobre, co ma być słychać to jest, jak faktycznie coś stuka w zawieszeniu to lepiej żeby było słyszalne, do tego najlepsze warunki do słuchania muzyki daje lekki szum prędkości...

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Fakty są takie, duża pojemność, rodowód amerykański, ale... porównując go do innych na amerykańskich drogach, widać, że w jego kategoriach wypada na najmniejszego VAN-a, z najmniejszym silnikiem, inne mogą mieć 7-litrowe V8, któe pali ponad 30 l. Na nasze warunki pali dosyć dużo, ale to jego urok.

5,0

Stosunek jakość/cena

Za śmieszne pieniądze dostajemy duże, wygodne wozidło, które będzie szczęśliwe za każdy kilometr spędzony razem :D

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Trzeba dbać o elektrykę, nie ma przy tym dużo roboty, jeśli się zaświeci kontrolka ABS-u, to znaczy, że do czujnika dostało się trochę wilgoci, oprócz tego komputer czasem szaleje, jakiś czas temu spalił mi się ekran komputera pokładowego, muszę znaleźć nowy...

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

O poważnych usterkach ciężko coś napisać konkretnego, bo praktycznie się zdarzają. Jeśli nie znamy dokładnie przeszłości auta, mamy auto, które ma już prawie 20 lat... Mogę tylko napisać o dzwoniących regulatorach zaworów i spadku mocy przez to, ale nie wiem czy to już kiedyś było wymieniane, bardzo możliwe, że nie.