jakby nie patrzec, tanszego przy kupnie i utrzymaniu nie ma.. sprawia duzo radosci. dobre jako pierwsza maszyna jezdzaca. potem juz mozna kupic samochod.
Wrażenia
3,0
Silnik
jak jezdzi maluch wszyscy wiedza. tuning tylko moze troche pomoc, ale wtedy auto pali tyle co stu konne jednostki ;)
3,0
Układ jezdny
lekki boczny wiaterek i auto jedzie od kraweznika do kraweznika. istna gra zrecznosciowa pt ´tanczacy z tirami´
Komfort
4,0
Widoczność
widac dobrze, jak mi szyby zaparuja to wystawiam glowe za okno i wszystko widze. a jak zaparuje tylna, to sie obracam za siebie i wycieram ja lapa. daleko do niej nie ma ;)
2,0
Ergonomia
prosty w uzyciu kierunkowskaz i klakson (jesli dziala). i to by bylo na tyle ;) w starych modelach chcac wlaczyc ´ogrzewanie´ trzeba zmacac po nogach pasazerow na tylnich siedzeniach. czasem mi to nawet odpowiadalo ;)
1,0
Wentylacja i ogrzewanie
wentylacja to pootwierane wszystkie okna + ew. dziury w karoserii, a ogrzewanie to 4 gorace osoby w srodku ogrzewajace sie wzajemnie
2,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
jak sie zamontuje z przodu 2 kubelki i odsunie je na maxa do tylu to w 2jke idzie wytrzymac, z tylu, hmm maly plecak i butelka mineralki sie miesci ;)
2,0
Wyciszenie
co prosze? niedoslyszalem pytania ;)
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
dobrze wyregulowany na trasie przy spokojnej ekonomicznej jezdzie potrafi zejsc do 4,5l/100. miasto+zima+ceglana_noga+kiepski_humor=8 ;) przegladow sie nie robi, bo i tak nigdy nie wiadomo co sie jutro zepsuje ;) takie, auto-niespodzianka, z duzym poczuciem humoru ;) wiekszosc napraw mozna zrobic samemu, ew zaplacic za nie do 50 zl ;) no chyba ze popsuje sie pol auta- wtedy do 100 zl ;P)
4,0
Stosunek jakość/cena
hmmm mozesz isc do supermarketu i kupic sobie rower, albo na gielde i zafundowac sobie malucha ;)
Niezawodność
1,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
wymien jedno, popsuje sie drugie, napraw drugie to pierwsze zdazy juz przerdzewiec ;)