Ocena kierowcy - Fiat Brava

fiatowiec, 9 lat temu

Silnik 1.2 16V 80 82KM 60kW

Rok produkcji 2000

Przebieg: 123 tys. km

Okres użytkowania: ponad 6 lat

Fiat Brava 1.2 16V 80 82KM 60kW 1998-2001 - Oceń swoje auto

3,00

27% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : Przestrzeń w środku.

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Układ elektryczny : immobiliser

Zawieszenie : tuleje, swożnei itd. itp. Niski zderzak- wszystkie krawęzniki jego

Karoseria : rdza

2,0

Całokształt

Auto o ponadczasowej urodzie, niewątpliwie może się podobać mimo swojego wieku. Bardzo dużo miejsca zarówno z przodu jak i z tyłu- np. reanult megane kombi (~2004r) czy też audi 80 (~1992r) nie mają nic do zaoferowania w stosunku do bravki, w której to komfortowo czuje się nawet osoba prawie dwumetrowa, po prostu bajka. Bagażnik również całkiem duży. Niskie koszty części, ale warsztat powinien być tuż za rogiem. Wolałbym drogie części ale pewny środek lokomocji... Fiata lubi też niestety rdza.

Wrażenia

4,0

Silnik

Daję radę do dwóch osób, powyżej tylko spokojna jazda, gdyż wyprzedzanie jest trochę niebezpieczne. Łatwo gaśnie przy ruszaniu. Jak na benzyniaka opornie odpala w zimie. Jazda powyżej 120km/h nie ekonomiczna +lekki hałas w kabinie. Często nierówna praca na zimny silniku. Na obroty wkręca się ładnie od 3,5 tyś obrotów wtedy też jest dopiero czym jechać, oczywiście żebym nie był źle zrozumiany mówimy o silniku 82KM więc nie ma mowy tu o 10s do setki ;)

3,0

Skrzynia biegów

Ciężko wchodzące biegi w zimie, dobrze zalać dobry olej- trochę pomaga. Zestopniowanie raczej standardowe, 80km/h= ~2000rpm, 110-120km/h = ~ 3000-3500rpm. W trasie przepał. Nawet przy takim silniku szósty bieg byłby przydatny na ekspresówkach, autostradach itp. Trzeb dobrze wyczuć sprzęgło i gaz bo lubi zgasnąć przy ruszaniu.

3,0

Układ jezdny

Właściwie najlepszym co mogę powiedzieć to cudów nie ma, ale tragedii też nie zaznałem. Często naprawy zawieszenia. Na dziurawcyh drogach wahacze i inne nie wytrzymują...

Komfort

3,0

Widoczność

Auto dośc duże więc i widać nie za dużo. Tylna pochylona szyba w tym nie pomaga, ciężko wyczuć przy parkowaniu. Widoczność na drodze w nocy nie najlepsza-słaba skuteczność świateł nawet bardzo słaba.

3,0

Ergonomia

Ujdzie to nie jest nie wiadomo jaka klasa. Z plastików przy klamkach od wewnatrz lubi schodzić powłoka. Siedzenie kierowcy lubi się bujać. Oryginalne radio i to tragedia. Charczy buczy, fal nie łapie i co tylko w świecie, lepiej nastawić się na kupno nowego jeśli już nie ma, no chyba że ktoś sobie bardziej ceni przekaz niż jakość...

2,0

Wentylacja i ogrzewanie

Problemy z chłodnica więc w zimie tragedia, a latem bez klimy też uciechy nie było. Wiatrak wieje całkiem sprawnie, nie za mocno nie za słabo- jest tak jak być powinno. Obieg powietrza dobrze też czuć z tyłu także mały plusik bo nie wszędzie tak jest.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Myślę ze miejsca może brakować tylko koszykarzom i osobom skrajnie otyłym. Przy 4 osobach na pokładzie jest niesamowicie dużo miejsca wszędzie, kłopot niewielki moga mieć wysokie osoby (powyżej 185cm) tylko z tyłu przez nisko położony dach, ale dzięki temu z zewnatrz bryła lepiej wygląda więc coś za coś.

4,0

Wyciszenie

Trochę się tłucze w środku na dziurach.Na rónych drogach powyżej 120km/h trochę silnik buczy w srodku. Mogłoby być. Takie natężenie dźwięku silnika benzynowego do ścierpienia, ale gdyby byłby to diesel to głowa by bolała od tego terkotu ;)

Ekonomiczność

2,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Auto skarbonka w moim przypadku. Szwankująca elektronika gazu, immobiliser, czujnik położenia wału. Zaiwszenie wymaga ciągłej troski. Zabezpiecznie antykorozyjne lepiej robić również częściej niż zwykle- wystarczy spojrzeć na wiele brav bez progów i wszystko jasne.

3,0

Stosunek jakość/cena

Auto obecnie niezbyt drogie, ale też niewiele oferuje w zamian ot zwykły środek transportu. Szybko traci wartośc, schodzi z ceny..

Niezawodność

2,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Warjujący wskaźnik poziomu paliwa. Podświetlenie środka konsoli w nocy (nawiewy, ustawienie temp itd.) też świeci jak chce i kiedy chce. Immobiliser często doprowadzał do szału. Wyładowywujący się szybko akumulator już przy kilku dniowym postoju w zimie...

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

trcohę lało się z sinika i skrzyni. Silnik kiedyś wyrzygał cały olej na ziemię, dziwne bo po uzupełnieniu nigdy się to nie powtórzyło. Wymiana czujnika położenia wału, bendixa. naprawa immbolisera. Po za tym eksploatacja hamulce, zaiweszenie(często) itd.