Ocena kierowcy - Fiat Punto II Hatchback

Kamil, 4 lata temu

Silnik 1.2 i 60KM 44kW

Rok produkcji 2006

Przebieg: 190 tys. km

Okres użytkowania: 1 rok

Fiat Punto II Hatchback 1.2 i 60KM 44kW 1999-2010 - Oceń swoje auto

3,93

Podobnie do średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : Żeby go zajeździć to nie mam pojęcia co z nim zrobić.

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Zawieszenie : Zawieszenie jest zrobione z makulatury i w podobnym stopniu tłumi nierówności

4,0

Całokształt

Punto zrobiłem ponad 30k km i ani razu mnie nie zawiódł. Samochód jest wolny, plastikowy. Bardzo tani, idealny na pierwsze auto (zarówno, żeby nauczyć się jeździć jak i żeby coś pomajstrować). Nie kupiłbym go ponownie ze względu na brak mocy. Spalanie to ok. 7l gazu (trasa ~90km/h +miasto), jeśli sama trasa to 6l. Maksymalne spalanie jakie zanotowałem to 9l jadąc 130km/h we 3 osoby, a później samemu po mieście. Jeśli wymieniamy olej i filtry to można jechać w długą trasę bez większych obaw, że potrzebna będzie laweta

Wrażenia

5,0

Silnik

1.2 8V to wiadomo, że szybko nie będzie. Czasów do setki nie mierzyłem, ale podejrzewam, że koło 17-18 sekund trzeba liczyć. Błagam, nie próbujcie nim wyprzedzać. Samochodem zrobiłem 32000km w rok. Jedyny problem to check engine podczas wyjazdu w Alpy, ale to chyba była wina czujnika temperatury. Po wyłączeniu problem znika.

4,0

Skrzynia biegów

Po zakupie wsteczny nie za bardzo chciał wchodzić, ale później bez żadnych problemów. Brakuje trochę nadbiegu typowo na trasę. Na 5 biegu 2200rpm przy 80km/h, 3000rpm przy 110km/h. Wysoko trzeba wkręcać.

4,0

Układ jezdny

Działa dobrze. Wspomaganie kierownicy jest elektryczne (a jak wiadomo pochodzenia nie oszukasz i elektryka się lubi zepsuć :). Po włączeniu CITY rzeczywiście można kręcić jednym palcem. Jak kiedykolwiek miałeś lutownicę w ręce to będzie super.

4,0

Karoseria

Mój egzemplarz (koniec 2006) miał 3 punkty rdzy na progu kierowcy. Oraz jeden wokół wlewu gazu (ale to już wina monterów, którzy spartaczyli robotę). Ogólnie to nie rdzewieje jeśli nie był bity, więc jest OK.

Komfort

4,0

Widoczność

Widoczność do przodu dobra, do tyłu średnio. Nie miałem wielu samochodów, żeby móc porównać, ale słupek A po stronie kierowcy trochę zasłania. Połączenie zagłówka pasażera i słupka B też nie jest najlepsze

4,0

Ergonomia

Światła po drugiej stronie od wycieraczek, to lubię. Elektryczne szyby na konsoli środkowej, można się przyzwyczaić. Schowków jest dużo, popielniczka ok. Jedyny minus to małe uchwyty na kubki, bo Contigo nie wejdzie (O'Shee 750ml też nie). Poza tym jest ok

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

Trochę trzeba poczekać, żeby się nagrzało, albo ochłodziło. Czujnik temperatury cieczy chłodzącej też czasem odmówi posłuszeństwa

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Z tyłu trochę mało miejsca, natomiast dla kierowcy i pasażera jest ok. Samochód tak naprawdę jest 4 osobowy, chyba, że z tyłu będzie jechać 3 anorektyków (ewentualnie dwójka dzieci i pluszowy miś między nimi, ale to praktycznie to samo)

2,0

Wyciszenie

Dałbym jedną gwiazdkę. Ale dałem 2. To pewnie dlatego, że odtwarzacz mp3 działa i głośniki coś tam grają. Chociaż przejeżdżając obok ciężarówki chyba jednak dałbym jedną gwiazdkę

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Musiałem kilka rzeczy wymienić, a z tego co mam porównanie z innymi samochodami, to niektórzy mieli znacznie mniej do roboty. Tylne zawieszenie Kayaba =400zł z robocizną Nowy tłumik =300zł z robocizną wymiana tuleji w przednich wahaczach + poduszka amortyzatora =300zł z robocizną

5,0

Stosunek jakość/cena

Jak poszukasz to znajdziesz samochód z 2004 roku za 4000zł. Na wyposażeniu dostaniesz LPG, klimatyzację, elektryczne szyby i inne bajery. Jak dla mnie cena jest naprawdę dobra. Za 200zł kupisz fotele z Alfy 147/GT i można wygodnie jechać. W tych pieniądzach trudno o coś lepszego

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Nie wiem czy to tylko mój egzemplarz tak miał, ale w ciągu 32k km miałem kilka mniejszych problemów. 1. Tylne lampy (obie) mają problem z masą i trzeba było trochę lutować. 2. Chłodnica do wymiany (50zł i ze 2h na wymianę) 3. Wspomaganie czasem lubiło się wyłączyć (dla kobiet może być problem) - odkręcamy kluczem 8 i lutujemy 4. Czujnik temperatury jak już wspomniałem przy silniku. 5. Szyba pasażera nie otwierała się do końca. Pierdółki lubią denerwować

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Samochód pojechał w Alpy. Pojechał do Czech, Austrii, Węgier. Zajechał wszędzie. Zero problemów, które w jakikolwiek sposób mogły uniemożliwić dalszą jazdę.