Ocena kierowcy - Ford Escort VII Kombi

Jest to przecietny samochodzi dla malej rodziny. Koszty naprawy naprawde nie duze :). Oczywiscie tylko made in Germany :). Malo osczedny ale wszystko zwraca sie w warsztacie. Czesto wystepuje z 2x Airbag. Jest to ciekawa propozycja za bardzo nie duza cene. Escorcika z 1995 z 1.4 z gazem mozna wyrwac juz za 4000 zl.

Jesli chodzi o kulture pracy... to jest tragicznie. Na biegu jalowym nie utrzymuje stalych obrotow.. Na benzynie obroty sie jeszcze trzymaja.. natomiast na gazie mamy cos w stylu wachania sie obrotow tj. od 500 - 1200 obr/min. Po nagrzaniu sie i wlaczeniu wentylatora samochod na gazie gasnie... brakuje mu pradu... na benzynie obroty spadaja do 600 obr/min. Bardzo glosny powyzej 3500 obr/min. Jezeli chodzi o elastycznosc to jest jeszce gorzej... No czego by sie tu spodziewac od 75 KM i wadze 1,5 T wagi.. Nie przyspiesza na zadnym biegu.. Zeby jak kolwiek przyspieszyc trzeba utrzymywac go na conajmniej 2700 obr a ciagnie do 4300-4500 pozniej mamy ogromny spadek mocy. Jedynie na plus wplywa to ZE TO JEST JEDEN Z NAJMNIEJ AWARYJNYCH SILINKOW 420.000 km i nic tylko raz wymienialem uszcelke pod glowica i pierscienie i rozrzad (przy 220.000 km). Sprint do 100 km/h - 21 s.. :)))) pozniej czas mierzymy w minutach :)

Jedynka za krotka, dwojka idealna (poprostu najlepsza na jakiej jezdzilem) od 20 - 60 km/h Audi 80 B3 1.8 Pb/GAZ przegrywa o prawie cala dlugosc samochodu pozniej jest znacznie gorzej (4.5 obr ~65 km/h). Trojka srednio-dluga, warto na niej wyprzedzac pojazdy jadace z predkoscia 80 - 90 km/h i przyspieszac do 110 km/h spokojnie (ok 4500 obr/min), czworka za krotka jak przystalo na ten bieg max na 4 to 120-125 km/h i mamy juz 5000 obr/min. Piatka tez jedna z lepszych bo dluga i z 12 letniego silniczka 1.4 na gazie mozna jechac prawie 170 (ok 165 - 168) km/h.. niezle nie?? ( mamy wtedy ok. 4.700 obr/min) ale kosztem dlugiego czasu :D przyspieszania. Dalbym doskonale ale niestety przelozenia wchodza bardzo ciezko a sama skrzynia jest malo precyzyjna. Wsteczny nie zawsze wchodzi, ale wystarczy na chwile wrzucic 4 i potem wsteczny lub kilka razy wysprzeglic i po problemie.

Posiadam kombiaka ale jego wlasciwosci trakcyjne zasluguja na wiecej niz 5. Mam seryjnie obnizone zawiesznie (pakiet na autostrady - bardzo rzadko wystepujacy. Jedynie w produkowanych w niemczech. Moj jest made in Germany). Przy predkosci 140-150 km/h najtrudniejsze zakrety to pestka.. (to nie sa bajki). Trzyma sie jak przyklejony. Zima jest tez cudownie... bo jest nadsterowny.. :)))).. Drift mozna kontrolowac bez najmniejszego problemu.. Jeszce nigdy nie zrobilem baczka. Na slizgim asfalcie reczny i mamy calkowiecie kontrolwany poslizg.. cos pieknego). Jednoczesnie miekkie jak trzeba, ale w zkaretach prawie zadnego wychylu nadwozia... sprawia wrazenie bardzo bezpiecznego. A przy pelnym zaladowaniu mozna jeszce szybciej w zakrety wchodzic... cos genialnego :). Jestem mlodym kierowca <18,5 roku :)> ( czyt. glupim, nierozwaznym i jezdzacym z duzymi predkosciami :))

Widocznosc jak na kombiaka bardzo dobra ale nie najlepsza za sprawa lusterka wewnatrz.. bardzo male.. i malo widac. Dobrze sie cofa.. tylna szyba fajnie powieksza. Podczas cofania wrazenie jakby sie juz "stuknelo" w przeszkode....wychodzisz a tu jeszce 1-1.5 m. Tak samo z przednia szyba. Slupki boczne sa "cienkie" i dzieki temu bardzo dobra widocznosc na boki :).

Dla mnie dobrze.. Mam wersje najubozsza :) wiec nie mam co oceniac. Jedyne co mi sie podoba to wlacznik kierunkowskazow jest bardzo blisko, tak samo jak wlacznik swiatel w tym samym przelaczniku. Bylo by 5 gdyby nie wlacznik swiatel awaryjnych umieszczony za kierownica.

Grzeje sie szybciutko.. 3 min i mamy cieputko... Wentylacja srednia.. bo "slabo daje :)". Szyby nie paruja w deszcz.. ale w zime pozbyc sie zaparowania to trzeba ok 10-12 minut :)

Mam 186 cm wzrostu i 100 kg wagi. Nigdy nie nazekalem na komfort jazdy tak samo jak moi pasazerowie. W piatke jest ciasno.. ale w czworke doroslych ludzi nie ma problemu z komfortem.. Jak na tak male auto jestem zadowolony

I tutaj 2.. Bo jest BARDZO glosno ... powyzej 90 km/h jest niezaciekawie. Jazda na biegu powyzej 3200 obr/min to mordega dla uszu. Jest okropnie! Zawiesznie nie puka nie stuka, ale jak lozyska sie zaczynaja wycierac to mamy koncert rockowy :)!

I tutaj jest najgorzej. Mianowicie na gazie w miescie spalanie to 15 l/100 km w trasie 10 l/100 km i jest bardzooo powtarzalne. Na benzynie nigdy nie jezdzilem to nie wiem :). Jak na 1.4 i te osiagi to duzo za duzo. Naprawy sa bardzo tanie wiec pod tym wzgledem jestem zadowlony dlatego 3 i naczej bylo by 1. Czesto trzeba wymieniac koncowki drazkow stabilizatorow (15000 - 20000 km) i lozyska (ok 30000 km), no ale to nasze drogi :)

Ocena sama za siebie. Nie oszczedny ale tani w naprawie. Male koszty zakupu. Duzo zamiennikow (takiej samej jakosci jak oryginalne). Dla mlodych kierowcow bardzo dobry. Nie za szybki :), ale wygodny, dobre wlasciwosci trakcyjne powoduja ze jest to ciekawa propozycja dla mlodego malzenstwa z 2 dzieci :)

Nic sie nigdy nie zepsulo.. No moze jedna usterka, ale z nia mozna jezdzic. Mianowicie kierunkowskaz w lewo nie odbija :)

Nic ale to nic sie nie psuje :) nie licze tu jednego malego remontu przy 220.000 km. Z rodzinka (tj. moj ojciec i mama) robimy ponad 40.000 km rocznie wiec moge bardzoo polecic Escorta ale tylko produkowanego w niemczech i 1995 z silnikiem 1.4 :)