Ocena kierowcy - Ford Fiesta VII Hatchback 5d

Samochód ten posiadam od 2014r. Był to mój pierwszy samochód po zdaniu prawka i do tej pory zrobiłem nim około 107 000 km. więc mogę dużo o tym aucie napisać. Na początku go nie doceniałem wiadomo młody kierowca = BMW, Audi itd. i zeszło mi ponad rok żebym zmienił zdanie. Ogólnie auto w czołówce najlepszych z segmentu B. Bezawaryjne, tanie w eksplotacji, świeżo wyglądające i co najważniejsze bezpieczne ! O czym miałem się przekonać na własnej skórze bo nim rok temu dachowałem i wyszedłem bez szwanku. Szkoda mi było go zaprowadzać na złom więc go naprawiłem może mi się nie opłacało ale nie żałuje.

Silnik nigdy mnie nie zawiódł, nawet po dachowaniu dobrze się sprawuje. Przez ten okres jedyne co zrobiłem to wymieniłem przepływki wtryskiwaczy co mnie kosztowało bagatela 20 zł oraz regularna wymiana filtrów i oleju. Jednostka jest dynamiczna o ile nie jedziemy w 4 osoby lub przy włączonej klimy, wtedy jakiekolwiek wyprzedzenia musimy planować z wyprzedzeniem. Ma on też minusy dlatego dałem mu 4 gwiazdki, mianowicie: - głośny zimą jeśli jest zimny, po rozgrzaniu jest w porządku - delikatnie poszarpywanie przy dodawaniu i odejmowaniu gazu. Ponoć te silniki tak mają i nie ma co się z tym rozczulać, osobiście nigdzie nie jeździłem z tym bo się przyzwyczaiłem. - pocenie się u dołu silnika, tu też jest to naturalne, niektóre silniki z tego że są wysokoprężne pocą się i jeżeli nie biorą oleju sporo to nie ma co z tym walczyć. Jeżeli chodzi o wymianę oleju to wymieniam co 15 000 km lub co rok wlewając Fordowski olej i od wymiany do wymiany dolewam około 200 ml oleju, śmieszna ilość.

Skrzynia jest wyczuwalna i biegi wchodzą płynnie, Lecz gdy są mrozy i auto ma jeszcze zimny silnik to są opory przy wrzucaniu biegu a przy dość wysokich mrozach trzeba się z nimi siłować. Nie wiem dlaczego tak jest w tym roku planuję wymianę oleju w skrzyni może będzie lepiej. Wsteczny musimy też wbijać uważnie i z wyczuciem bo przy szybkim wbiciu nie wskoczy to akurat za wadę nie uważam po prostu tak jest. Na pochwałę zasługuje za to elastyczność na poszczególnych biegach i przy wyprzedzaniu da się to odczuć, a najbardziej przy prędkości w przedziale od 80 km/h do 120km/h

Kto jeździł kiedykolwiek Fordem to wie jak wygląda w nim układ jezdny. Jest to po prostu Mistrzostwo przez duże M w swojej klasie nikt mu nie dorównuje. Auto jest przewidywalne, precyzyjne i do tego nie nakręcimy się kierownicą bo ma bardzo mały promień skrętu względem skrętu kół i tu ciekawostka ta różnica jest w Fieście mniejsza niż w BMW M3. Nikt na to nie zwraca uwagi przy kupowaniu samochodu chyba że jest to auto sportowe, lecz w miejskim samochodzie na parkingu bardzo przydatne i da się to zauważyć. Za wadę można uznać zużywający się krzyżak układu kierowniczego i trzeba go smarować bo inaczej czeka nas regeneracja. Bardzo dobre są też w nim hamulce zatrzymuję samochód praktycznie w miejscu.

Auto ma już 10 lat i nie posiada nalotów rdzy. Lecz musimy sobie zabezpieczyć progi przy kołach ponieważ uderzają w tym miejscu kamienie z kół i odpryski są aż do gołej blachy. jeździłem z tymi odpryskami kilka lat i nawet w tym miejscu rdza się nie pojawia, także auto ocynkowo bardzo dobrze zabezpieczone.

Widoczność jak na miejskie auto jest bardzo dobra, przy parkowaniu nie mam żadnych problemów. Lusterka duże, przednia szyba mocno pochylona więc do świateł można blisko dojeżdżać. z tyłu szyba nie duża ale swobodnie można określić przeszkodę za autem. Jedynie co może przeszkadzać to wysoko poprowadzona linia bocznych tylnych szyb co dla niskich pasażerów i dzieci może trochę irytować.

Układ przycisków jest czytelny i intuicyjny, bardzo dużo biegów regulacji szybkości wycieraczek jeśli dobrze pamiętam to aż 24 !. Wnętrze jest jednak plastikowe i w niektórych miejscach kiepsko spasowane np, środkowy tunel lecz nie ma jakiś irytujących dźwięków przy nierównościach.

Samochód jest mały lecz nagrzanie całego przy -10 stopni do przejazd 8km jak to diesel, ale jak się nagrzeje to jest jak w piecu. Klimatyzacja dość dobrze sobie radzi, rewelacji nie ma ale też nie ma rozczarowania jest w porządku. Dodam że cały mechanizm odpowiadający za ogrzewanie i wentylacje nigdy mnie nie zawiódł .

Jak na samochód klasy B jest bardzo dobrze. Kierowca ma regulowaną kierownicę w 2 płaszczyznach oraz posiada także regulację pasa. Z tyłu pasażerowie nie mają zbyt wiele miejsca więc albo kierowca musi być niski albo z tyłu pasażerowie, lecz na dojazdy do pracy w 4 osoby jest ok.

Przy spokojnej jeździe silnik dość kulturalnie pracuje gorzej robi się na autostradzie przy 140km/h i w zimie tam może hałas dokuczać i musimy czekać cierpliwie aż się silnik zagrzeje.

Części są tanie mechaniczne jak i lakiernicze. Po dachowaniu mój wkład w części to 4000 tyś tragedii nie ma. Jeśli chodzi o części eksplotacyjne to: - olej z filtrem 130zł - filtr paliwa 150 zł - tarcze przód 300 zł kom. -klocki przód 150 zł kom. Resztę nie robiłem to nie wiem.

Stosunek jakości do ceny jest bardzo dobry ponieważ kupujemy młody samochód z rozsądnym przebiegiem i bogatym wyposażeniem do tego bezpieczne i bezawaryjne. Choć widać w nim oszczędności produkcyjne np. plastiki w środku, spasowanie lecz pod względem mechanicznym jest w porządku.

ma on swoje bolączki jak np; - palące się często żarówki - lubi coś nie łączyć ( wystarczy dostać się do danej kostki wypiąć przeczyścić i to cała filozofia) - zużywający się krzyżak układu kierowniczego - opadające podszybie wystarczy uszczelnić taśmą bitumiczną - pocenie się silnika - poszarpywanie przy dodawaniu gazu - ciężko wchodzą biegi przy ostrym mrozie

Nie doświadczyłem.