Ocena kierowcy - Honda Accord VI Coupe

Bardzo dziwne auto. Zakochałem się na początku w tym samochodzie bo chciałem kupić coś mocnego i nietuzinkowego. To auto na pewno jest wyjątkowe - zwraca uwagę, jest bardzo wygodne, wyposażenie jak na ten rok robi wrażenie. Wszystko pięknie, dopóki coś się nie zepsuje. Większość części jest do wersji 2.0 i 2.3. Katalogi z częściami do 3.0 puste. W moim przypadku zaczęło się od wydechu, który jest bardzo ciężko dostępny - pomógł lokalny spawacz i zrobił wydech na wymiar. Potem posypały się zaciski hamulca z tyłu (po wielu poszukiwaniach okazało się, że pasują zaciski z Accorda VII z drobną modyfikacją) a niedługo później wypadł dolny sworzeń i koło podczas jazdy się skręciło o 90stopni do osi! I zaczęły się akrobacje. Mechanik podejrzewał wygięcie pół-osi i kazał zamówić nową. Można z powodzeniem szukać jej w narnii. Pomijam zderzaki, nadkola i inne elementy, które w PL są po prostu bardzo trudno dostępne. Jednak jest w tym samochodzie coś, czego mogę słuchać godzinami - brzmienie tego V6. Coś pięknego! Poezja dla uszu. Ryk jak lew w dżungli...

Najpiękniej brzmiące V6 jakie słyszałem. Mocny, zrywny, piękny...

Dupy nie urywa. Problemy z olejem i czujnikiem ciśnienia zmiany biegu.

Pływa, miękka, brak mechanizmu pochylenia kół przy skręcie.

Słaba blacha. Wymaga dużo uwagi.

Mega komfortowa. Z tyłu mnóstwo miejsca, bardzo wygodne fotele.

Bardzo głośny w środku. Na długie trasy z dużą prędkością męczący.