Ocena kierowcy - Honda Accord VIII Sedan

po około 70 tyś km nieprzyjemny swąd z klimatyzacji ktorego nie daje się w żaden sposób pozbyć.

Jestem bardzo zawiedziony tym autem, nie wiem może trafilem na wadliwy egzeplarz ale fakt jeżdżę dość dużo w aucie jak chyba u wielu popsuły się głośniki i zaczeły charczeć - w serwisie wymienili mi na gwarancji, popsuła się nawigacja dwukrotnie wymienili mi chyba wszystko co możliwe w niej - napęd DVD, moduł nawigacji, 2 razy oprogramowanie i po w sumie 3 pobytach w serwisie teraz działa bez zarzutu.

Co do poważnych usterek to tutaj mam do powiedzenia nieco więcej po roku eksploatacji i 55 tys km zaczeło mi się ślizgać sprzegło - w serwisie powiedziano mi że jak nie jest spalone to uznają mi na gwarancji - na szczęscie uznali bo nie było widać skutków eksploatacji tylko coś się z nim stało, trudno powiedzieć co ale wymienili. po przejechaniu 97000km w piątek sciągneli mnie na lawecie bo jak to w serwisie określono silnik \"się rozkręcił\" znaczy wszedł na takie obroty że zzdecydowanie skali zabrakło tzn obtoromierz jest wyskalowany do 6 tyś to patrząc na odchylenie wskazówki miał koło 9 - 10 tyś obrotów, przestał reagować na kluczyk i nawet po wyjęciu kluczyka wył dalej, po około 2 minutach zaklekotał i zgasł - jak przypuszczam zatarł się i już nie ruszy, przypuszczalnie cały silnik będzie do wymiany, pozostaje pytanie czy uznają to na gwarancji. porażka.