Ocena kierowcy - Kia XCeed PHEV

Samochód idealny na przełom ery spalinowo-elektrycznej. Odpowiedni dla osób, które mają wahania co do wschodzącej epoki samochodów elektrycznych. Jest kompromisem w strachu przed brakiem stacji ładowania dzięki temu, że ma właśnie silnik spalinowy i wówczas funkcjonuje jak zwykła hybryda. Cichy w środku, wykończenie wnętrza przekroczyło oczekiwania i komfort naprawdę jest na dobrym poziomie. Sądzę, że Kia będzie przodować wśród niedrogich Plug-in'ów. Nic z autem się nie dzieje (pomimo, że kupiony w salonie), a niejeden VW czy inne pospolite, w pierwszym półroczu użytkowania potrafi już mieć pierwszą wizytę w ASO za sobą i to nie z powodu przeglądu ... Tryb elektryczny jest bez zastrzeżeń i idealny na niedalekie dystanse po mieście, by bezszelestnie i ekologicznie udać się np. na zakupy. To bardzo dobre rozwiązanie dla obecnych i niepewnych czasów w sytuacji drożejącego paliwa, a i za niedługo zapewne jego ograniczenia w ilości. Superlatywy, bo nie mam złych wrażeń, jak dotąd. Polecam, pomimo że ja już w początku 2022 roku miałem problem z dostępnością tego pojazdu.

Cichy jak na tę jednostkę i przede wszystkim nie przerośnięty w mocy, co obecnie jest tendencyjne wśród producentów. Daje to pewność dłuższej żywotności silnika a w mocy zdecydowanie robi robotę napęd elektryczny, że niejeden cwaniak na światłach zostaje w tyle, jeśli jest irytujący swoim podjeżdżaniem na czerwonym.

Automat dwusprzęgłowy, NIE CVT!

Dodatki, czujniki itd. - bardzo bogato i bardzo pomocne. Przesiadanie się na coś bardziej prymitywnego (np. auto służbowe) , tym bardziej z manualem , to poczucie żalu i tęsknoty za własnym autem. Gdy do całkiem niedawna tendencja była odwrotna, że to służbowe bywały lepsze od prywatnych.

Mogę powiedzieć o kształcie, bo na zjawiska rdzy itd. to chyba za wcześnie. Ładnie wygląda z zewnątrz, jest opływowy i nie ma irytujących elementów, które mogą obić przy wsiadaniu lub jego myciu.

Grube wydają się być troszkę słupy A, tylna szyba dość mała, ale poza tym wszystko w porządku i nie będzie to przecież szklana klatka pozbawiona progów i szkieletu...

Tu bez zarzutu. Bardzo wygodny, fotele otulają plecy i trzymają na zakrętach, miękkie i jakościowo porządne. Kierownica zgrabna i nieduża. Odległość od drzwi i podłokietnika odpowiednia, co na długich trasach nie daje się odczuć i można jeździć.

To, na czym najbardziej mi zależało, to podgrzewane fotele, kierownica i lusterka boczne oraz dwustrefowa klima w upały - tyle do szczęścia mi trzeba.

Wystarczająco. Grunt to nie obijać się łokciami na podłokietniku. Przy ustawieniu fotela na wzrost 176 cm i po prawej stronie podobnie, z tyłu miejsca jest dużo i komfortowo przejadą nawet wyższe osoby.

Naprawdę jest cicho. Szum jedynie z tyłu jest słyszalny, natomiast wyciszenie z przodu i izolacja od silnika jest w porządku.

Pytając o ewentualne koszty, gdy coś wzbudzało wątpliwości, są ceny dość różne i jak na ASO to chyba normalne. Generalnie do udźwignięcia, jeśli ktoś już decyduje się posiadać taki pojazd.

Bez zastrzeżeń i jak wspomniałem wcześniej - nawet przewyższył oczekiwania.

Na razie nic. Kompletnie nic.

Tym bardziej nic i oby jak najdłużej.