Ocena kierowcy - Lexus ES VII (XV70) Sedan Facelifting

Nie polecam , .samochod wybrala sobie zona . ES to drogie wielkie auto miejskie . Na autostradzie przy 140 w kabinie huk i widac jak paliwo znika z malenkiego baku . Na tempomacie przy 140km/h spalanie 8.5 -9 l/100km. Ta hybryda nie nadaje sie na dlugie autostradowe przejazdy. Atutem samochodu jest piekne przestronne wnetrze i wielki jak na hybryde bagaznik . Systemy ISA nie sa przesadnie agresywne tak jak w mercedesach

Silniczek , tej klasy i wielkosci auto powino miec jednostke napedowa minimum 350h. Naped 300h to nieporozumienie . Naped elektryczny jest za slaby a bataria za mala , jakby byl zaprojektowany do stref z ograniczeniem 30km/h

Wszyscy twierdza ze wyje … nasza Nie Wyje. :) Ogolnie nie mam jakichkolwiek negatywnych uwag . Przyspieszanie jest plynnne i byloby fantastyczne gdyby producent zamontowal tam prawidlowy silnik tak jak robi to w wersjach amerykanskich

Brak napedu na 4 kola , malo precyzyjny uklad kierowniczy moim zdaniem ma za duze luzy. Jedzie sie dosc komfortowo

Po pokryciu powloka ceramiczna wyglada super

Ogolnie dobrze , choc lusterka nieco utrudniaja widocznosc na boki z przodu

Producent wymontowal touchpad co dyskwalifikuje ten model pod wzgledem ergonomii i bezpieczenstwa podczas korzystania z systemow w czasie jazdy . Asystemt glosowy jest bez sensu , zanim rozpozna polecenie glosowe mijaja wieki o ile rozpozna … Daje 2 gwiazdki za duza ilosc porecznych dobrze rozmieszczonych przyciskow fizycznych co w erze tabletozy jest ewenementem , plusem jest elektrycznie otwierana i zamykana klapa bagaznika

Dziala znakomicie i komfortowo

Wnetrze jest fantastyczne , pod wzgledem jakosci wykonania , estetyki i wygody dalbym 10 GWIAZDEK

BRAK wyciszenia , i szyb akustycznych z boku . Na autostradzie huk i furkot powietrza , glosnisc 72 dB

Drogie przeglady

W tej cenie mozna kupic samochod z lepszym silnikiem i napadem na 4 kola