Ocena kierowcy - Lexus ES VII (XV70) Sedan Facelifting

Auto ok do spokojnej jazdy. Bardzo dobra hybryda i zawieszenie ( nie z wersji f-sport, f-sport tłucze na dziurach) Największe rozczarowanie to spasowanie materiałów w środku. Trzeszcząca podsufitka, tunel centralny, podłokietnik. Daleko do premium na pewno. Fatalna trwałość lakieru i podwozia. Przestarzale technologie multimedialne, jakość kamer itp. Mark Levinson gorszy jak w innych lexusach. Ogólnie po aucie widać ze Lexus zaczął oszczędzać.

Wystaczający, nie jest to wyścigówka ale można spokojnie wyprzedzić. Spalanie 5-6 litrów przy normalnej jeździe. Na autostradzie i w górach brakuje momentu, czuć wtedy wycie i ze auto się meczy.

Bardzo dobra, komfortowa. Jeśli ktoś lubi cvt to będzie zadowolony.

Zadziwiająco dobrze. Komfortowo ale z wyczuciem. Dobrze wchodzi w zakręty, cicho wybiera nierówności. F-sport z adaptacyjnym zawieszeniem tłucze na dziurach.

Bardzo miękki lakier, rysuje się od patrzenia. brak konserwacji podwozia, rdza widoczna juz po kilku latach. Fatalnie.

bez kamer 360, które są kiepskiej jakości bardzo ciężko. duże słupki, wysokie drzwi, słaba widoczność do tylu. reflektory wycinające powinny mieć więcej stref, mocno odstaje ich jakość od konkurencji.

mało schowków, brak usb z apple danymi w podłokietniku, bardzo wolno ładująca ładowarka

bardzo dobrze, przydatne funkcje auto podgrzewania, wentylacji foteli kierownicy.

nie jest to kombi ale jak na sedana jest naprawdę dobrze. bagażnik mógłby mieć teleskopy bo zawiasy zmniejszają jego powierzchnie.

dobre, do 120 jest cicho. dużo zależy od opon. seryjne dunlupy fatalne, głośne.

tania eksploatacja, bo się nie psuje. Jak się juz cos popsuje to części w ASO bardzo drogie.

jakby poprawili spasowanie i lakier to byłby dobry samochód.

trzaski we wnętrzu.