Ocena kierowcy - Lexus IS III Sedan

Jak przystało na samochód premium minusów prawie brak. Oczywiscie można przyczepić się do jakości materiału przedniej konsoli, gdzie na czarnym fortepianowym kolorze widać odciski palców czy do przedniego niewygodnego podłokietnika z niefortunnymi otworami na kubki lub braku amortyzatorów bagażnika pozwalającym automatycznie otwierać bagażnik. Jednak ze względu na intensywną pracę księgowych w firmach samochodowych zawsze można spodziewać się takich kwiatków i IS 300h nie może być od nich wolny, ale całość jest jednak nad wyraz pozytywna; pozwalając cieszyć się nietuźinkowym samochodem o interesujących rozwiązaniach i ciekawej linii stylistycznej, przy okazji konkurujący zużyciem paliwa z najlepszymi dieslami w swojej klasie.

Silnik hybrydowy o dużej elastyczności doskonale przyśpiesza w każdym zakresie obrotów, szczególnie w trybie „Sport". W trybie "Eco" ustawienia fabryczne powodują duże osłabienie dynamiki. Doskonale pracujące łopatki przy kierownicy; używam tylko przy długich, krętych oraz górskich trasach. Dają dużą frajdę ale efekty w stosunku do zwykłego automatu są raczej iluzoryczne; mierzone w dziesiątkach czy nawet setkach części sekundy.

Automat cvt pracuje perfekcyjnie; bez szarpnięć, powoduje jednak "wycie" silnika przy wysokich obrotach silnika benzynowego. W przypadku przełączania biegów poprzez manetki przy kierownicy można do pewnego stopnia ten problem wyeliminować.

Ten sedan; jak dobry samochód sportowy, prowadzi się w zakrętach doskonale nawet przy dużych prędkościach. Mam opony 225/40 na18 calowych felgach i nawet wtedy wszelkie nierówności są dobrze wygaszane co pozytywnie odbija się na moim kręgosłupie.

Do przodu doskonale, na boki dobrze, natomiast do tyłu przez szybko opadającą linię dachu widoczność jest przeciętna. Rozwiązanie połowiczne to kamera cofania. W nocy światła cofania oświetlają drogę słabo, aby nie powiedzieć beznadziejnie. W modelu CT 200h było podobnie i nie pomogą na to nawet duże lusterka wsteczne

Ergonomia dla kierowcy bez zarzutu. Niewygodny i krótki przedni podłokietnik, szczególnie dla pasażera to jedyny mankament. Fotele przednie po prostu świetne, to samo można powiedzieć o kierownicy, natomiast wyświetlacz centralny w kokpicie mógłby być większy, przez to bardziej czytelny. Spokojnie zmieściłby się nawet 12 calowy ale co by na to powiedzieli właściciele GS-ów lub przyszłych "ulepszonych" edycji IS-ów?????

Doskonała wentylacja i klima sprawdziła się w najgorętszych dniach tego lata. Ogrzewanie nie miałem możliwości sprawdzić.

Dla osób poniżej 190 cm przestrzeń tak z przodu jak i z tyłu wystarczająca, od 180 cm doskonała, choć do pełnej wygody na tylnich fotelach trochę brakuje. Ludzie bardzo otyli mogą mieć problemy z siedzeniem w świetnie wyprofilowanych ale trochę wąskich przednich fotelach. Ze względu na tunel (tylny napęd) środkowe miejsce z tyłu tylko dla dzieci do lat 14- u ew. bardzo szczupłej osoby do 165 cm wzrostu .....?

Brak oceny - to przecież Lexus - słychać tylko delikatny szum opon przy spokojnej jeździe.

Zużycie paliwa było niestety powyżej danych katalogowych ale podawanie nierealnych wartości przez producentów samochodów jest nagminne i stało się naganną normą. Nawet przy bardzo delikatnej jeździe nie mogłem powtarzalnie uzyskać obiecanego zużycia paliwa - poniżej 5l/100km. To bardzo rozczarowuje i stawia pod znakiem zapytania inne dane podane przez producenta.Trochę się pośpieszyłem i zmieniłem opony na zimowe (premium); oczywiście zużycie paliwa natychmiast wzrosło o ok. 0, 6 l/100 km. co jest rzeczą całkowicie normalną.

Wybierając Lexusa is 300h stawiałem się na niezawodność, niezwykle rzadkie wizyty w najlepszym service dla samochodów seryjnych, wysoką jakość materiałów i montażu oraz najwyższą wartość rezydualną modelu w swojej klasie ( i nie tylko) przy ewentualnej sprzedaży. Jak dotychczas się nie zawiodłem. Gwoli sprawiedliwości trzeba jednak napisać, że bardzo drogie wyposażenie dodatkowe obniża ocenę tego auta, ale jak ktoś chce mieć Lexusa.............i ciszę, jeszcze raz ciszę i zdrowy kręgosłup to może warto?

Jak do tej pory wszystko OK.

Brak usterek