Ocena kierowcy - Mazda 323 V F

Jestem oczarowanym tym samochodem. Spisuje się w świetnie bez względu na to czy stoję w korkach, czy jadę gdzieś w dłuższą trasę! Mimo iż posiada "usportowiony" wygląd ma cztery drzwi, więc można go uznać także praktycznym. Poza tym mało, kto pewnie wie, że autorami stylizacji są Arnold Ostle i Roland Sternmann, twórcy m.in. Porsche´a 928, 944 i 911 Cabrio! Kobietom się podoba :)

Silnik 1.5l Z5 DOHC 16V jest podstawową jednostka z całej gamy silników oferowanych w tych mazdach, więc nie można się spodziewać świetnych osiągów, ale mimo to uważam, że w zupełności wystarczy do dynamicznego poruszania się po mieście czy trzymania prędkości autostradowej. Jak większość silników mazdy także i ten wymaga dużych obrotów. Do 3000 obr/m mazda jest raczej zwykłym toczydełkiem, a skrzydła rozwija dopiero po przekroczeniu, 4000 (czyli tam gdzie uzyskuje swój moment obrotowy), dlatego do sprawnego wyprzedzania często potrzebna jest redukcja biegu. Z tego, co wyczytałem w internecie większość tych silników lubi wziąć trochę oleju i mój samochód nie jest wyjątkiem.

Skrzynie biegów można tylko i wyłącznie pochwalić. Samochód jest już kilka lat u mnie w rodzinie i jeszcze nic złego z nią się nie działo. Krótka rączka zmiany biegów obszyta skórą oraz krótkie skoki między biegami pozwalają na dynamiczną zmianę przełożenia oraz dają dużą satysfakcje przy redukowaniu przed wyprzedzaniem.

Tutaj czas na kolejne pochwały, samochód bardzo dobrze trzyma się drogi. Naprawdę trzeba się „postarać” żeby w codziennej eksploatacji stracić przyczepność na drodze, nie mówię tutaj oczywiście o jeździe zimą. Oprócz tego zawieszenie jest dość twarde, więc jeżeli ktoś szuka „kanapy” do pływania po dziurach w polskich drogach odradzałbym zakup tego samochodu.

Widoczność w przód oraz po bokach jest całkiem w porządku, gorzej sytuacja wygląda z parkowaniem tyłem. Na szczęście tył nie wystaje prawie wcale, więc nie jest to aż tak trudno wyczuć. Wszystko to jest wynikiem „usportowionego” wyglądu z opadającą linią dachu (coś jak coupe), jaki prezentuje ten samochód.

Wszystko jest raczej pod ręką jedynie radio mogłoby się znajdować trochę wyżej. Deska rozdzielcza prezentuje się ładnie i ma w sobie to „coś”.

Problem parujących szyb występuję raczej rzadko. Oprócz tego klimatyzacja ma ciekawą funkcję, gdy temperatura w środku auta zrobi się zbyt niska sprężarka wyłącza się automatycznie. Oprócz tego bardzo przydatna jest funkcja wewnętrznego obiegu powietrza, którą często używam przejeżdżając przez lokalne wsie w podróży do rodziny :)

Mam 188 cm wzrostu i fotel kierowcy mam odsunięty prawie na maksa. Mimo to miejsca na nogi za mną jest jeszcze trochę i spokojnie na niezbyt długą trasę ktoś może za mną usiąść. Opadająca linia dachu ogranicza trochę przestrzeń na głowę z tyłu, ale mimo wszystko mieściły się tam dość wysokie osoby. Jedną ze spraw, która może przeszkadzać starszym osobom jest to, iż dość ciężko się wysiada, szczególnie z tylnej kanapy. Tylne drzwi są małych rozmiarów.

Na niskich obrotach jest raczej cicho, niestety, jeżeli zajdzie potrzeba jechania szybko po autostradzie to już robi się trochę głośniej. Pamiętajmy, że jest to samochód klasy C, a nie o limuzyna. Oprócz tego podoba mi się dźwięk tego silnika :)

Tutaj to przedział jest baaardzo szeroki :) Wszystko zależy oczywiście od sposobu jazdy. Ja poruszam się raczej dynamicznie, więc spalanie w mieście (Poznań) często dochodzi do 10l, krótkie trasy i nierozgrzany silnik robią swoje. Po trasie można zejść do 7 litrów jadąc z miarę lekką nogą.

Nie jest to najtańszy w zakupie samochód w swojej klasie,ale daje za to dużo więcej niż konkurencja. Świetne prowadzenie, dobre wyposażenie i sam wygląd tego auta ma w sobie to „coś”, co przykuwa wzrok i nie nudzi się szybko. Oprócz tego nie mogę narzekać na jakieś większe problemy z eksploatacją. Samochód na lata.

Tak naprawdę to może się czepiam, że nie daję, 5 ponieważ ponieważ w moim samochodzie pojawiło się kilka małych problemów wewnątrz auta np. szyby w drzwiach (bez ramek) trochę się wyrobiły,ale to nie wina samochodu tylko raczej zaniedbania go przez poprzedniego właściciela. Materiały w wewnątrz też nie są jakieś super. Ocena to pewna czwórka.

Nic! Jeżeli ktoś dba o wymianę olejów i części eksploatacyjnych na czas to samochód odwdzięczy się zupełnie bezproblemową pracą.