Ocena kierowcy - Mercedes GLC C253 Coupe Facelifting

Decyzja o wyborze nowego samochodu zajęłam mi chyba z rok. Miał być nieduży SUV premium. Pod uwagę brałem Volvo XC60, Lexusa NX, Porsche Macan. Jeździłem, konfigurowałem bez końca no i w zasadzie już miałem zamawiać Porsche, ale nawet już nie pamiętam jak do tego doszło, że wybrałem się do Mercdesa. No i okazało się, że za te same pieniądze można mieć dużo lepiej wyposażony i wyglądający samochód. Z perspektywy czasu nie żałuje wyboru i lubię to auto. To taki samochód do wszystkiego, stosunkowo mały więc w mieście nie ma problemu z parkowaniem, boxa na dach wrzucę i na urlop bez problemu się spakuje (4osoby), motor dynamiczny i względnie oszczędny więc można czasami dać w palnik, a spalanie na co dzień ok. 10l (krótkie dystanse na zimnym silniku). No i oczywiście samochód bardzo dobrze się prezentuje AMG Line, 20 calowego felgi itd. Ja jestem zadowolony, ale są oczywiście auta szybsze, większe i spalające mniej paliwa :)

Bardzo dynamiczny motor przy umiarkowanym apetycie na paliwo. 500Nm i dwie turbiny robią robotę. Na zimny silniku słychać lekki klekot, jednak jak się rozgrzeje to bardzo cichy.

W trybie komfort jest trochę ospała, kick-down jest prawie niezauważalny. Na szczęcie w trybie sport to już prawdziwy szatan :) Incydentalnie zdarzają się szarpnięcia.

Polecam wersję z pneumatycznym zawieszeniem (Air Body Control) są to najlepiej wydane pieniądze ze wszystkich dodatków na które się zdecydowałem. Wybrałem tą opcję ponieważ podczas jazd próbnych auto ze standardowym zawieszeniem dość mocno biło podczas pokonywania progów zwalniających oraz podobnych przeszkód.Ogólnie zawieszenie sprawiało wrażenie bardzo twardego.

Samochód w najmodniejszej ostatnio wersji nadwozia czyli coupé prezentuje się bardzo ładnie. Jedno czego nie mogę zrozumieć to żle spasowane tylne zderzaki które w wielu tych autach odstają co nie wygląda zbyt dobrze. Ostatni widziałem nawet taki przypadek w AMG 63s za 700tys. Dealer twierdzi, że ten typ tak ma i nawet wymiana tylnego zderzaka na nowy nie gwarantuje sukcesu.

Widoczność jest co najwyżej średnia.Szerokie słupki A oraz B oraz wysoko poprowadzona linia nadwozia powodują, że bez kamery 360 i czujników ani rusz.

Wnętrze jest bardzo funkcjonalne. Mamy ogromny schowek pod podłokietnikiem, zmiana biegów odbywa się poprzez manetkę przy kierownicy dzięki czemu uzyskano więcej miejsca na konsoli środkowej gdzie znajduje się gładzik do sterowania multimediami. Tylną klapę bagażnika można otwierać/zamykać z wnętrza samochodu co bardzo często wykorzystuje. Wybieranie głosowe celu w nawigacji lub numeru z książki kontaktowej działa rewelacyjnie. Zegary w wersji led(dodatkowe płatne) dają duże możliwości konfiguracji. Bagażnik ma chyba 500l, ale trudno tą powierzchnię wykorzystać bo jest dość nieforemny. Na co dzień w zupełności to wystarcza, ale jak masz dużego psa lub wozisz wózek itp. to będzie kiepsko. Na wakacje jeżdzę z boxem więc takie nadwozie mi nie przeszkadza. Fotele z przodu nawet w standardzie są bardzo wygodne, jednak tylna kanapa to już porażką. jej siedzisko jest krótkie i nie podpiera ud osoby dorosłej. Jak wozisz tam dzieci to spoko.

Wszystko jak należy. Jak to w dieslu trzeba trochę poczekać, aż się zrobi ciepło.

Przestrzeń na przednich fotelach jest ok, jednak 4-5 dorosłych osób raczej tym samochodem nie będzie przemieszczać się w komfortowych warunkach. Tylna kanapa nie należy do najwygodniejszych i dla dorosłych osób jest mało miejsca na nogi. Co ciekawe opadająca linia dachu akurat nie stanowi problemu nawet dla dość wysokich osób. Większość czasu poruszam się tym autem sam więc daje 4*.

Bez zarzutu, w samochodzie jest jest bardzo cicho nawet przy większych prędkościach.

Jak na markę premium to koszty przeglądów nie są wcale takie duże. Pierwszy przegląd kosztował ok. 2000zł. Ubezpiecznie OC+AC wyszło mnie 5500zł. Przy tym typie nadwozia i dość dużej wadze spalanie też jest na przyzwoitym poziomie. Jeżeli ktoś się spodziewa, że ciężki SUV będzie w mieście palił 6-7l to będzie zawiedziony bo takie bajki to tylko w katalogach :)

Przyznam szczerze, że po Mercedesie spodziewałem się lepszej jakości. Generalnie nie ma dramatu, ale jak te odstające tylne zderzaki przechodzą kontrolę jakości w fabryce to nie wiem. Użyte materiały są wysokiej jakości, ale nie wszystko do siebie pasuje.

- głośnik speakera trzeszczy w trakcie rozmowy przez telefon (serwis wymienił na nowy, który też trzeszczy) - podczas deszczu jeden z przednich czujników szaleje - trzeszczące słupki B (problem usunięty przez serwis)

Na tą chwilę brak.