Ocena kierowcy - Mercedes Klasa C W204 Kombi T204 Facelifting

Autko mam od 2 lat , zrobiłem z 50 tys km , nie jest to oszczędny samochód jeśli chodzi o cenę części czy jeśli chodzi o spalanie , ale na tle innych autek cieszy mimo wydatków, stary poczciwy Mercedes , twarda kolumbryna mimo że to tylko C klasa, to autko miewa problemy z podstawą filtra oleju , blokada kierownicy , wycieki z węży , rozrząd od strony skrzyni czyli silnik do góry, nie każdy chce przy nim grzebać, nie jest to auto dla centusia, chociaż kazda osoba która się przejdzie jak pasażer to mówi czuć że to mercedes, niema co się obawiać napędu na tył auto mało kiedy zarzuca tyłkiem. Jeśli kogoś stać na regularny serwis to polecam, bo kultura jest na wysokim poziomie. Samochód mało nie pali w mieście trzeba liczyć 9-12 litrów. Na trasie jak ktoś emeryt to z 6. Jak szybko czyli gaz w podłogę hamulec gaz hamulec To 8/9

Silnik wystarczy na trasie mało kto jest w stanie zaskoczyć , chyba że mówimy tu o jakiś nowych autach ale to plastikowe zabawki bez charakteru.

Skrzynia nie jest zbyt szybka, serwis nie jest u pana Mietka z sąsiedztwa.

Przyklejony jak bmw , sztywny układ jeżdżę na 18” 225/45 i 255/35 z tyłu jak fabryka dała i nie narzekam, chociaż spodziewałem się że będzie bardziej miękki a jest twardo… więc następny będzie jakiś ponton w213 albo cls do 2016

Taki niemiecki czołg, jak uderzysz ręką to śladu nie będzie, maska aluminiowa.

Bardzo dobra , wycieraczki ściągają całą szybę.

Wszystko jest jak należy być , dacia to to nie jest nie umniejszając nikomu.

Szyby zaparowanej nigdy nie miałem, a w lato ląduje chłodem ze czsami się czuję jak przy lodówce w sklepie , mam wersję z 3 strefową klima i regulacja nawiewu , ale nie używam.

Przestrzeń jest tylko z przodu jak ktoś Wysoki to z tyłu tylko dzieci na fotelikach , ale w bmw 5 jest to samo a to klasa wyżej.

Mam kombi z panorama i denerwuje mnie czasami hałas kół z osi tylnej ale z to lubię dźwięk tego diesla , głośno się robi tylko przy dużej prędkości.

Tanio nie będzie , ale można naprawić jakiegoś „ ogórka za kilka tysiaków i wciąż będzie człowiek smutny a tu zawsze buźka Się cieszy.

Za te 40 tysiaków można mieć pewnie Skodę octavie 4/5 lat młodsza , może passata , może coś innego. Zależy kto czego oczekuje, ale jeśli ktoś chce kupić to tylko wersje w dobrej opcji, skóra z mercedesie jest w większości eko skóra i to każdy model chyba że masz wentylację foteli wtedy jest prawdziwa.

Drobiazgów zero bo z drobiazgami to auto nie zmienia się nic , chociaż jak Się coś pojawi od razu atak na mechanika czy też samemu.

Trochę było , tak trzeba liczyć z 10 tys zł na rok , chyba że 500 zł i drżeć o to czy dojedziemy czy też nie czy choinka się świeci czy nie. Wszystko Na bieżąco i auto leci tak że z drogi muszą zjeżdżać.