Ocena kierowcy - Nissan Micra III Hatchback 5d

mig, 15 lat temu

Silnik 1.4 i 16V 88KM 65kW

Rok produkcji 2003

Przebieg: 45 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Nissan Micra III Hatchback 5d 1.4 i 16V 88KM 65kW 2003-2010 - Oceń swoje auto

3,62

9% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

4,0

Całokształt

Całkiem przyjazne użytkownikowi autko, ale ma kilka denerwujących wad. Raczej na miasto niż w dłuższe trasy.

Wrażenia

4,0

Silnik

88 KM jak na lekkie autko miejskie to aż nadto, silnik elastyczny i na razie nie sprawia problemów

2,0

Skrzynia biegów

Biegi wchodzą z dość dużym oporem, piątka i wsteczny często lekko haczy. Wsteczny nie zawsze wskakuje za pierwszym razem.

4,0

Układ jezdny

Dosyć twarde zawieszenie. Na trasie prowadzi się zaskakująco dobrze, chociaż powyżej setki przeszkadza zbyt czułe wspomaganie.

Komfort

4,0

Widoczność

Dobra do przodu i do tyłu, z boku przeszkadzają słupki.

4,0

Ergonomia

Przełączniki (poza blokadą drzwi) umieszczone z sensem, dobra regulacja fotela kierowcy.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Wydajny nawiew, ale klima trudna do opanowania.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Kierowca wyższy niż 170 cm może mieć spore problemy ze znalezieniem wygodnej pozycji. Z tyłu jak to w małych samochodach, ale da się wytrzymać :) Sprytny patent z odsuwaną tylną kanapą.

3,0

Wyciszenie

Powyżej setki słychać tylko silnik i szum powietrza, można zapomnieć o słuchaniu radia. Denerwujący głośny dźwięk dochodzący z tyłu przy przejeżdżaniu przez kałuże.

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Bez rewelacji.

3,0

Stosunek jakość/cena

Za wersję tekna trzeba zapłacić sporo więcej niż za podstawową wersję i można odnieść wrażenie, że mogłoby być taniej albo lepiej...

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Po pół roku eksploatacji brak problemów z pierdółkami (chociaż tylna wycieraczka pracuje coraz głośniej...). Problem z odpowiednim ustawieniem spryskiwaczy.

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Małe problemy z elektryką, ale jak się okazało z winy poprzedniego właściciela :)