Szukaj

Ocena kierowcy - Opel Rekord E Sedan

huck, huckrosenberg@interia.pl, 15 lat temu
Silnik 2.3 TD 86KM 63kW
Rok produkcji 1984
Przebieg: 195 tys. km
Okres użytkowania: ponad 6 lat
Opel Rekord E Sedan 2.3 TD 86KM 63kW 1984-1986 - Oceń swoje auto
4,69
11% lepiej od średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Silnik : Silnik w tym aucie to skarb niezawodności i ekonomii. Oszczędza mnóstwo pieniądzy na każdym nawet niedalekim przejeździe, które mogą byc wydane np na obiad, gazety, ubrania. Przykładowo robiac tym autem 600 kilometrów oszczędzamy około 150 zł w porównaniu do jazdy benzyniakiem o srednim spalaniu około 10 litrów. A jazda ta jest naprawde wygodna, przyjemna i bezpieczna.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Karoseria : rdza na tylnych błotnikach-zrobione reperaturki. Wychodzi tezmiejscami rdza na drzwiach i progach, ale to auto ma w tej chwili 27 lat.
5,0
Całokształt
To absolutnie doskonały samochód! Oferuje wygodę, wielką, (powtarzam WIELKĄ) ekonomię, i niezawodność, dosyć niezłą dynamikę, ogromną przestrzeń. Jest to samochód klasy średniej z lat osiemdziesiątych i jest pod wieloma względami znacznie lepszy niż niejeden samochód klasy średniej z roku 2011. Spalanie ma niższe niż samochody współczesne o takim samym silniku-może dlatego że mają one duże szerokie koła i są dosyć wysokie oraz nasycone elektroniką. Komfortem ani osiągami wcale nie ustępuje współczesnym Passatom czy Mondeo i ogólnie trudno powiedzieć, żeby był w czymś wyraźnie gorszy. Nie mogę się nadziwić jak to się dzieje, że ludzie kupują nowe auta za powiedzmy 120 tysięcy twierdząc, że chcą niezawodność i ekonomię, wydają tysiące złotych na przeglady gwarancyjne w ASO, płacą za drogie części a wcale nie jeżdżą ani bardziej niezawodnym, ani bardziej ekonomicznym ani wygodniejszym, ani szybszym samochodem jak taki Opel. Naprawdę rynek samochodowy jest nastawiony na wyciaganie olbrzymich ilości pieniędzy od ludzi, którzy płacą słono za nie wartujące tego pojazdy. Uważam, że technika samochodowa poza nasyceniem aut elektroniką nie zrobiła od lat osiemdziesiatych absolutnie żadnych postepów ani w zakresie ekonomii ani w zakresie trwałości samochodów, ale to jest tak dlatego, że wcale nie chodzi o to, aby produkować niezawodne, ekonomiczne i trwałe samochody, gdyż rynek szybko nasyciłby się nimi na długie lata, a musi się przecież biznes kręcić. Uznam wyzszość nowoczesnej techniki, jak samochód z silnikiem 2.2 diesel spali 3 czy 4 litry na 100 km, jak dotąd, żaden nie może nawet o tym pomarzyć, a wiekszość pali więcej niż mój Opel. Jak się o niego dba, to może dostarczyć duuuużo satysfakcji ! :-). Bardzo możliwe, że wziąwszy pod uwagę cenę, jazdę, ekonomię, wygodę i niezawodność to najlepszy sedan świata do normalnej codziennej jazdy:-).
Wrażenia
5,0
Silnik
Największe zalety silnika to trwałość, prostota, elastyczność i ekonomia przy całkiem niezłej mocy - tylko 5.3 ropy na trasie przy delikatniej jeździe, a 6 przy ostrzejszym wyprzedzaniu i jeździe 130 kmh. Przy naprawdę ostrej (gazowanie i hamowanie, ponad 130-150km/h gdzie można)jeździe 6.5, w mieście najwyżej 7 litrów. Trochę głośny i ma troszkę wibracji, ale nie aż tak bardzo. Niewybredny, nie bierze oleju. Ma moc do wyprzedzania na "piątce" już od 60 km/h. Mój kupiony w 2001 i jeżdżę do dziś (2009) i jak nic nie brał oleju, tak nie bierze. Wiek silnika i to jak chodzi po 24 latach chyba świadczy o jego jakości? Teraz troche o osiągach... Turbinka pozwala na doładowanie jak wejdzie na obroty i wtedy ładnie ciągnie- czuć jak się włączy. Chętnie przyspiesza na szybkościach na których mniejsze auta się już męczą- od 100 do 140kmh. Maksymalna to 185kmh. Nie trzeba zmieniać biegów, po prostu prawie całą trasę jedzie się na piątce (od 60km/h). Ten silnik da się lubić bo jest prosty, niewybredny trwały i ma naprawdę dobre osiągi. Nominalna moc 86 koni jest liczona chyba wg. jakichś ostrych norm, gdyż samochód ten może śmiało sie mierzyc ze współczesnymi nowoczensymi dieslami z mocą nominalna znacznie ponad 100 koni. NA długich i pustych prostych mój Opel mierzyl się już z naprawde dobrymi i drogimi autami jak Volvo XC70 które koniecznie chciało go wyprzedzić i przy szybkości ok 170 km dało sobie spokój. Samochód odpowiada osiągami np 140 konnym Passatom 1.9 Td 16V i typowym Fordom Mondeo, a od samochodów ze słabszymi silnikami jest szybszy i o wiele bardziej ekonomiczny. Dopiero 160-konne szóstki zaczynaja pokazywac nad nim przewagę. Kupiłem ten samochód już jako zabytek w 2001 roku, jeżdżę 9 lat i nic się z silnikiem, sprzęgłem ani skrzynią nie dzieje! Który ze współczesnych samochodów pochawali się taka bezawaryjnością??
4,0
Skrzynia biegów
Skrzynia 5 biegów jest dobra, brakuje "szóstki" która można by włączać już przy około 75 km/h. wtedy byłby jeszcze bardziej ekonomiczny. Na piątce dobrze idzie już od 60, chętnie przyspiesza do 180, ale przy szybkości zbliżonej do maksymalnej czuć, że poszedłby szybciej gdyby nie koniec obrotów i niskie przełożenie piątki. Ale po co jeżdzić szybciej niż 150- 170 km/h? Dzięki niskiej piątce jest ekonomiczny, bo jedzie się w zasadzie cały czas na piątce, gdyby piątka była szybsza paliłby z pół litra więcej. Jedynka jest bardzo krótka, dwójka też, można na niej ciągnąc tylko do 60 kmh, samochód nie jest najlepszym sprinterem ze startu stojącego, do setki ma tylko może z 12 sekund, często przegrywa z małymi lekkimi autkami, ale dość szybko się rozkręca i naprawdę dobrze przyśpiesza powyżej 40-50 km-h, a w zakresie wyższych szybkości zachowuje się prawie jak jakaś niezła szóstka... Przyspieszenie powyżej 90 kmh ma daleko lepsze niż wiele nowoczesnych aut wliczając w to nawet Turbodiesle 1.9 takie jak w Mondeo czy benzyniaki 2.0 czy 2,2. Przyspiesza naprawdę porywająco powyżej setki. Skrzynia biegów chodzi dosyć ciężko, ale pewnie. Bezawaryjna. Sprzęgła nigdy nie wymieniałem i nadal nie trzeba.
5,0
Układ jezdny
Najpierw kilka słów o komforcie jazdy... Samochód jest w małym zakresie skoku mięciutki, a potem się znacznie utwardza. Można zakołysać nadwoziem małym palcem, ale większe dziury czuć od razu. Dlatego przy jeździe po dobrej drodze płynie, ale jest wystarczająco sztywny na zakrętach. To duża zaleta. Przykładowo, można śmiało wchodzić w ostre zakręty z prędkością 70 czy 80 kmh i w zasadzie nic się z autem złego nie dzieje. Czuć że ma ciężki przód, ale nadal prowadzi się pewnie. Zawieszenie zaczyna się zachowywać nieco za miękko przy prędkościach od 130 podczas hamowania na zakręcie. Nie jest to oczywiście sportowy samochód, choć jest bardzo niski jak na sporego sedana a przez to bardzo ekonomiczny. Silnik 2.3 TD jest dosyć ciężki, dlatego samochód jest trochę podsterowny, ale zakręty bierze pewnie i jest w nich stabilny. Napęd na tył nadaje mu charakter auta sportowego, choć moc silnika nie pozwala na konkurowanie z mocniejszymi Hondami czy BMW ze startu stojacego. NAtopmiast na szybkosciach autostradowych i wyprzedzaniu w trasie nie ma żadnych kompleksów wobec daleko droższych i nowszych aut. Jest niski, dosyc długi więc nieźle się trzyma. W zimie jest bardzo kłopotliwy ze względu na napęd na tył i ciężki nos. Trzeba dociążać bagażnik tak z 60 kg i założyć dobre opony zimowe na tył, ale to i tak nie daje tego, co przedni napęd. Tym niemniej nie ujmuje to punktów, bo to normalne dla wszystkich aut z tylnim napedem. N ie zakładam szwerokich opon bo to nie ma sensu a zwieksza opory auta i zuzycie poaliwa-po co dopłacać 4 zł do kazdych 100 km dlatego że jeździ się na szerokich oponach? Do swojej mocy, osiagów i masy opony 185 ma w sam raz.
Komfort
5,0
Widoczność
Duże szyby z przodu i z tyłu plus niski obrys szyb po bokach sprawia, że widzi się niemal doskonale. Maska ma garb ze wzgledu na wysoki silnik diesla (fajnie to wyglada), ale niższe osoby mogą podnieść do góry siedzenie. Pozycja za kierownicą jest o około 20 cm niższa, bardziej sportowa niż w innych wozach tego typu (choć może ja tak jeżdżę, gdyż fotel można podnieść) i trzeba uważać na nierówności szosy przysłaniające widok, np przy wyprzedzaniu.Do tyłu też świetna widoczność, bo szyba tylnia nie jest wysoko jak w nowszych autach i bagażnik nie jest zadarty w górę. Ogólnie widocznośc znacznie lepsza niz w 95% nowoczesnych stylistycznie samochodów z mikroskopijnymi bocznymi szybkami i bardzo podniesonym tyłem.
5,0
Ergonomia
Wybitnie wygodne, jedne z najlepszych jakie widziałem, szerokie fotele o dobrym trzymaniu bocznym! Długie siedzisko, sprężyny i trawa morska sprawia, że wychodzi się z tego samochodu zupełnie nie zmęczonym nawet po wielogodzinnej jeździe! Gdyby silnik był nieco cichszy, to byłby to w zasadzie współczesny luksus, ale i tak mozna rozmawiac normalnym głosem i silnik nie hałasuje tak, żeby meczył. Tylna kanapa jest trochę gorsza- twardsza i mniej miejsca. Przyciski i zegary bardzo czytelne, niezłe koło kierownicy. W moim troszkę ciężko porównaniu np do Toyoty Camry) chodzi lewarek od biegów, to taki "męski" samochód wymagający momentami trochę siły do lewarka.
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
Nie najlepiej, zwłaszcza w porównaniu do nowoczesnych aut z klimatronikiem! Ale nie wiem jak było gdy był nowy. Przecież nagrzewnica ma 24 lata :-). Nagrzewnica nagrzewa średnio szybko i ma tendencję do zapychania się. Nawiew nie za bardzo mocny i psuje się łożysko wentylatora (hałas). Mam ręcznie odchylany szyberdach, który jest fajną rzeczą. Przyjemnie chłodzi w lecie i miło widzieć niebo nad sobą przez przezroczysty dach.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Tu mój Opel Rekord E z 1984 roku miażdży nawet bardzo drogie samochody na czele z Audi A6, Jaguarami, wieloma Amerykanami! Mam ponad 190 cm i mogę całkiem wyprostować nogi! Jeżdżę sobie w pozycji półleżącej :-). Szeroko na boki, pasażer obok nigdy nie trąca łokciem. Z tyłu jest trochę gorzej przy odsuniętych w pełni siedzeniach przednich, ale nadal lepiej niż w wielu tzw. "nowoczesnych" autach ze średniej półki:-). Ogólnie przestrzeń to bardzo mocna strona tego samochodu-jest mnóstwo miejsca nad głową, na boki i na nogi. To są rzeczy które się naprawdę liczą.
4,0
Wyciszenie
Nie najlepiej ale i nie najgorzej :-). Silnik diesla trochę warczy i to nieco słychać. Nie jest to wprawdzie nic ogłuszającego, ale nowoczesne auta średniej klasy z dieslem są nieco lepiej wyciszone (choć w wielu z nich też rewelacji nie ma). Na zewnątrz silnik nie jest wcale głośniejszy niż nowoczesne auta z dieslami. Wszystkie te historie o cichych nowoczesnych dieslach na common rail to w zasadzie bajki- diesle wszystkie pracują podobnie. Na wolnych obrotach dosyć hałaśliwy w środku, podczas jazdy już tak to się nie daje we znaki, raczej cichy. Przy normalnej jeździe w granicach 80-90 kmh jest wręcz nieźle pod wzgledem wytłumienia. Karoseria jest niska i opływowa, szumów powietrza, ani przykrych świstów nie słychać.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Absolutne mistrzostwo jeśli chodzi o spalanie! Samochód wyprodukowany w 1984 roku spala mi w 2011 roku 5.3 litra na 100km przy bardzo oszczędnej jeździe. Które z nowoczesnych aut z nasyconym elektronika dieslem ponad 2 litry to potrafi? Bardzo ekonomiczny, części ciągle dostępne i tanie! Tłumik można dostać za kilkadziesiąt złotych. Pompę paliwa kupiłem za 94 zł. Tarcze hamulcowe firmowe za 120 zł. Drążek środkowy za 150zł. To sa wszystkie grubsze rzeczy które trzebqa by wymieniać. Powiem krótko: Przemysł samochodowy dawno by zbankrutował, gdyby produkował nadal tak doskonałe pojazdy jak ten OPEL.
5,0
Stosunek jakość/cena
Nie sprzedam go, bo wartość rynkowa w stosunku do wartości uzytkowej tego auta jest zerowa, a wyzłomowanie go byłoby po prostu grzechem. Jeżdżąc tym autem oszczędza się co roku kolosalne kwoty, które inaczej wydane byłyby na paliwo, naprawy, kosztowne przeglady, itd. Jeździ się samochodem wygodnym, pojemnym, który nawet dzisiaj w wielu względach bije konkurencję w solidnej średniej klasie oraz w wielu aspektach samochody premium i luksusowe. Jeździ się wygodnie ze względu na miękkie zawieszenie i duże doskonałe fotele oraz przestrzeń w środku. Tani w eksploatacji, bezpretensjonalny, wystarczająco zrywny i szybki. GORĄCO POLECAM ale proszę pamietac o silniku diesla 2.2TD!!
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Jak to stary samochód - oczywiście są różne drobiazgi. Ale główne rzeczy nadal działają- sprzęgło, silnik, skrzynia, most- wszystko ok. Wyobrażam sobie jaki to musiał być udany wóz jak był nowy! Ale do dzisiaj usterki to właściwie drobiazgi. W silniku jest klasyczny układ wzdłużny, wszędzie dobry dostęp, nie ma żadnej elektroniki ani komputerów z niepotrzebnymi bajerami, które mogą sprawiać problemy-jest to prosty wóz io wielkiej trwałości i bardzo zadowalajacych osiagach przy minimalnych kosztach eksploatacji i bardzo dużym kompforcie jazdy.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Drobne usterki- pompa wody, pompa oleju (wielowpust na jednym z trybów się wyrobił), kupiłem to kółko zębate za 100 zł, pompa oleju jest na zewnątrz miski, łatwa i szybka wymiana. W ogóle dostęp do wszystkiego świetny a nie ma elektroniki więc dużo można zrobić samemu. Po 23 latach eksploatacji wymieniony na nowy wirnik rozrusznika. Od czasu jak go kupiłem w 2001 główne podzespoły jak sprzęgło, skrzynia biegów, silnik działają bezawaryjnie. Ten samochód to po prostu zły sen sprzedawców nowych samochodów;-)

On - zużycie paliwa dla silnika 2.3 TD 86KM 63kW [l/100km]

Średnie zużycie
5,7
Minimalne średnie zużycie paliwa
5,7
Maksymalne średnie zużycie paliwa
6,0
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
5,3
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Opel Rekord E Sedan