Ocena kierowcy - Peugeot 208 I GTi Facelifting

Opis dotyczy wersji poliftowej By Peugeot Sport. Analogiczną wersją od strony technicznej jest limitowana edycja sprzed liftingu "30th anninversary". Ogólnie jest to tunig fabryczny oddziału Peugeot Sport polegający na zmienie nastaw zawieszenia, wymianie kilku jego elementów, zastowaniu mechanizmu różnicowego Torsen, czterotłoczkowych zacisków Brembo, kół o średnicy 18', kubełkowych bardzo wygodnych i dobrze trzymających foteli oraz innego tłumika końcowego. Moc/moment na niezmienionym poziomie w stosunku do GTi, ale czasy na torze są o od sekundy do dwóch na minucie lepsze. Jeśli ma to być auto do miejskiej jazdy z możliwością pobawienia się na krętej drodze to wystarczy, a może nawet lepsze będzie zwykłe GTi. Jeśli jednak chcecie się pobawić na torze i nawiązać tam walkę np. z Fiestą ST, Clio RS a w sprzyjających warunkach na ciasnym technicznym torze nawet Meganką RS poszukajcie takiego Puga. Będzie o te 10-15kzł droższy od zwykłego GTi ale to świetnie wydane pieniądze.

208koni i 300Nm wystarczą w tym aucie. Ograniczeniem jest zbyt mały intercooler który powoduje lekki spadek osiągów przy bardzo wysokich temperaturach. Niby jest to niesławny THP, ale jednak bardzo mocno poprawiony. Te silniki nie lubią spokojnej długiej jazdy - wówczas mają tendencję do budowania nagarów. 208 z tym silnikiem trzeba używać zgodnie z przeznaczeniem czyli dawać miodu ;).

Zestopniowanie i niezawodność ok, jednak precyzja mogłaby być lepsza. Trzeba uważać przy zmianie z 2 na 3 żeby czasem nie wbić jedynki. Ogólnie jednak skrzynia jest OK.

Jak pisałem w podsumowaniu - zależy do czego auto. To jest zawieszenie zrobione z myślą o dobrych czasach na torze. Jazda po dziurawej drodze publicznej nie będzie przyjemna. Mimo wszystko to nie jest głupio sztywne auto. Da się z nim żyć nawet na co dzień ale jednak najlepiej latać tym BPS po torze.

Bardzo ładne auto w tej klasie. Do tego całkiem praktyczne. Dużo miejsca z przodu i dość duży bagażnik. Z tyłu też można się zmieścić. Dobre zabezpieczenie antykorozyjne i ciekawe wersje kolorystyczne, w tym genialna szara półmatowa - bardzo odporna na odpryski.

Bardzo dobra.

Auto małe i poręczne do tego dobrze wyposażone. Jest klima dwustrefowa i sprawnie działające czujniki cofania. Można było domówić nawigację i kamerę cofania których u mnie niema (auto ściągnięte z Japonii (!!!). Mega-wygodne fotele!!!

Bez zarzutu.

Jak na sportowe nieduże autko jest bardzo dobrze.

Dźwięk bardzo fajny, ale cicho nie jest. W trasie lepiej albo poniżej 120 albo powyżej 140 bo przy 130 dzwięk jest nieco męczący na dłuższą metę. Niespodziewanie dobre jest seryjne audio.

Niby THP więc powinna być krytyka, ale okazuje się że po 2014 to są już całkiem żywotne silniki, a jeśli nawet coś tam się będzie działo to jest tanie w naprawie. Mocy nie brakuje (6.5s 0-100km/h), a łatwo można to jeszcze poprawić. Jeszcze lepszą wersją jest zakuty silnik z 308 GTi albo RCZ-R o mocy 270km. Jednak jeśli chodzi o prowadzenie i fun to 208 jest nie do przebicia!

Ludzie niewiedzą w PL, że takie auto istnieje. U nas ta wersja nie była oferowana. Najbliżej niej był DS3 Performance. Można je kupić w bardzo fajnym stanie między 50, a 60tpln i za to dostajecie auto konkurencyjne dla Fiesty ST z pakietem performance (szpera) czy Clio IV RS (niestety Clio tylko z automatem). Te aut są jednak zwykle 10-20tpln droższe.

Mogą się pojawić usterki osprzętu silnika, ale są tanie w naprawie. W swoim 208 od zakupu po roku używania głównie na torach (Krzywa, Silesia, Jastrząb) wymieniłem, cewki, jeden wtryskiwacz i zawór upustowy turbiny oraz jakieś drobiazgi w zawieszeniu. Trudno żeby było inaczej po zaliczeniu kilku ograniczników cięć na Siliesia Ring. Po zakupie przy przebiegu ok 80tkm ciekło lekko z jednej półosi. Auto niema u mnie lekko. Ogólnie drogo nie jest! Słynny rozrząd jest w bardzo dobrym stanie, a turbina w idealnym. Elektronika na pokładzie ok.

Żadnych dużych problemów jak dotąd.