Ocena kierowcy - Peugeot 306 II Kombi

filip, 18 lat temu

Silnik 1.4 75KM 55kW

Rok produkcji 1997

Przebieg: 136 tys. km

Peugeot 306 II Kombi 1.4 75KM 55kW 1997-2003 - Oceń swoje auto

4,00

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

4,0

Całokształt

Przez tę nieszczęsną półośkę daję zalewdwie ocenę 4 za całokształt. Bez tego byłoby znacznie wyżej.

Wrażenia

4,0

Silnik

Trochę głośny, za to ekonomiczny.

3,0

Skrzynia biegów

Jedynka wchodzi czasem trochę za ciężko. Czasami to samo jest z wstecznym.

3,0

Układ jezdny

Prowadzenie doskonałe. Niestety zawieszenie francuzów jest za delikatne na nasze dziurawe drogi.

Komfort

5,0

Widoczność

Doskonała widoczność na wszystkie stony i to w kombi. Przedtem w innym samochodzie cofałem przyotwartych drzwiach wychylając się z samochodu.

5,0

Ergonomia

Nic dodać, nic ująć.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Byłoby doskonale, gdyby nie piszczące łożysko od dmuchawy przez pierwszych kilka minut. Koszt wymiany dmuchawy w ASO koszmarnie wysoki. Wolę piszczenie.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Przestrzeni aż za dość. To niewiarygodne, ile to auto ma miejsca w środku. Jeżdżę z 5 osobowową rodzinaą na wczasy w dalekie trasy bez problemów. Do bagażnika (kombi) pakuję 2 szafy z rzeczami.

3,0

Wyciszenie

Brak maty wygłuszajacej pod maską silnika powoduje zbytnie nasilenie hałasu wewnatrz. Ale nie będę dawał za matę w ASO 450 zł.

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Zużycie LPG średio do 8 l/100 km. W trasie mniej i to sporo (przy spokojnej jeżdzie). Przeliczając to ma cenę gazu wychodzi znakomicie.

4,0

Stosunek jakość/cena

Za tę cenę masz porządny, wygodny, ekonomiczny, ładny samochód.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Piszczy pasek - wymiana na nowy pomogła na chwilę. Czasem coś stuka w desce rozdzielczej. Zapychał się lewy spryskiwacz przedniej szyby - ciągle udrażniałem go szpilką. Przedmuchanie sprężonym powietrzem skutecznie usunęło problem.

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Ukręciła się lewa półoś, na dodatek w trasie. Podobno wystąpiła wada lub zmęczenie materiału. Zmuszony byłem korzystać z lawety. Z naprawą kosztowało mnie to łącznie 700 zł i mnóstwo nerwów. Ponadto z poważniejszych napraw (planowanych) robiłem: wymiana uszczelki pod głowicą, wymiana silenblocków w zawieszeniu. Poza tym OK.