Ocena kierowcy - Peugeot 5008 II Crossover

Cichy, teoretycznie dużo mocy ale czegoś brakuje. Powiedziałbym nawet że muł

Tutaj nie mam zastrzeżeń. Bardzo dobrze się sprawuje.

Dobry promień skrętu, dobrze trzyma się zakrętów. Wrażliwy na podmuchy wiatru. Oglądałem różne testy w internecie nikt o tym nie wspomniał.

Maska lata przy większych prędkościach. Cienka jak blacha którą kryje się dachy. Wszystkie ozdobniki jakby podważyć dałoby się oderwać. Chromowane elementy udają metal.

dobra

Dobra jak np: - super liczniki/nawigacja oraz komputer pokładowy - fajne przełączniki, czytelne, dużo wstawek z prawdziwego metalu - nic nie trzeszczy i nie świszczy ale: - spryskiwacze w wycieraczkach to pomyłka - jestem pewien że będzie z tym problem - mało światła na tylnej kanapie - wnętrza jest tak "sprytnie" zaprojektowane aby na pierwszy rzut oka (w salonie, na ulicy, przy jeździe próbnej) mieć złudzenie że jest wysokiej jakości. Tam gdzie sięga wzrok użyte są dobre miękkie materiały. Wystarczy że w świetle dziennym zajrzysz do tyłu, do bagażnika czy poniżej kierownicy i zobaczysz że to wszystko pic na wodę. Plastik, plastik i jeszcze raz plastik i to taki który łatwo uszkodzić. Przypomina wyglądem taki z samochodów dostawczych/roboczych. Oszczędność na materiałach przy takiej cenie to już "januszostwo". Jest też problem z ich spasowaniem. Przykładów niestety mógłbym przytoczyć ze 20.

Niby ok ale jest coś na rzeczy. Gubi się z utrzymywaniem zadanej temperatury. Jak chcesz 21st to trzeba ustawić 19st a czasem to 19st będzie za zimno.

Dużo miejsca wszędzie. Nic nie przeszkadza. Ktoś pisał że tunel środkowy przeszkadza przy opieraniu się o niego kolanem. Nie wiem dlaczego bo ja nic takiego nie zaobserwowałem.

Bardzo cicho nawet przy dużych prędkościach. Nie słychać świstów.

Pali więcej niż napisano ale do zniesienia. Liczyłem na mniej

Cena wyjściowa jest grubą przesadą. Powinny kosztować 40 tyś mniej albo poprawić wnętrze i karoserię.

Tutaj obawiam się że będa pojawiać się często. Do tej porty czyli 1,5 miesiąca miałem 3 różne "usteki". 1. Otwieranie klapy nogą - czasem nie działa 2. Otwieranie przy łapaniu za klamkę - raz nie działało jak wróciłem ze sklepu po 30 min już było ok 3. Kontrolka Add blue nie chciała zgasnąć mimo że nalałem do pełna. Potrzebny był reset na serwisie 4. Zawiesił się ekran komputera pokładowego ale sam się zrestartował po 5 min

Na ten moment nie było