Szukaj

Ocena kierowcy - Rover 200 III

gratek, 9 lat temu
Silnik 2.0 SDi 105KM 77kW
Rok produkcji 1998
Przebieg: 168 tys. km
Okres użytkowania: 5 lat
Rover 200 III 2.0 SDi 105KM 77kW 1995-2000 - Oceń swoje auto
3,46
15% gorzej od średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
4,0
Całokształt
Ogólnie fajne, zwinne autko miejskie, próbujące udawać sportowego hatchbacka ;-) W tym przedziale cenowym myślę, że warty rozważenia, szczególnie za wyposażenie
Wrażenia
4,0
Silnik
Stare SDi, pracuje głośno jak traktor, ale pomimo kiepskiego traktowania działa bezawaryjnie. Dosyć fajnie się zawija, przy wdepnięciu na wyższe obroty zostawia ciemną chmurę. Miska olejowa raz spawana, chyba 3 lata temu. Teraz coś się dzieje przy korku i czeką ją kolejna naprawa.
4,0
Skrzynia biegów
Działa OK, raczej krótka
3,0
Układ jezdny
Szału nie ma, dosyć twardo i taczkowato. Mieszkam w dużym mieście, z dużą liczbą dziur i zawieszenie dostaje w kość, szczególnie po zimie, więc dosyć często trzeba wymieniać drążki. Kupiłem z wadą ukrytą, wyciek płynu od wspomagania. Jeżdże tak już prawie 5 lat, raczej nie opłaca się naprawiać (w Feu Vercie mówili, że może być jakiś luz na maglownicy), trzeba dolewać. Podczas większego deszczu ślizga się pasek i mamy kłopoty ze spomaganiem kierownicy oraz hamulca.
Komfort
4,0
Widoczność
Widoczność OK, raczej ciężko się do czegoś doczepić, jak to w małym hatchbacku.
4,0
Ergonomia
Kierownica mega wygodna, duży plus. Przełączniki i włączniki na właściwych miejscach. Raczej intuicyjnie.
2,0
Wentylacja i ogrzewanie
Wnętrze bardzo szybko zaparowuje i kiepsko odparowuje. Zimą i przy deszczowej aurze mordęga. Standardowo w tym modelu siada 1 i 2 poziom nawiewu - trzeba wymieniać opornik. Klimatyzacja póki była sprawna działała w miarę OK.
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Z przodu miejsca wystarczająco, jednak z tyłu jest już ciasno i zawsze mam walkę kto ma tam siedzieć ;-) W trasę dla dwóch osób, max 3, więcej już jest scisk.
2,0
Wyciszenie
Ze zwględu na silnik jest bardzo głośno we wnętrzu, szczególnie na krótkich dystansach zanim się rozgrzeje. Jeśli do tego otworzymy okno, można zapomnieć o komfortowym słuchaniu radia.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Naprawy nie są drogie, choć często zdarzają się drobne, upierdliwe usterki. Części zamienne kosztują grosze, można kupić na szrocie, filtry etc tanie. Olej 10W40 też tani. W Łodzi, w 95% jazda miejska do i z baaardzo zakorkowanego centrum (ciągle remonty) pali około 6.9-7.2l, więc całkiem nieźle. Lekka noga, nie gazuję go, cały czas hamuję silnikiem, ale sporo krótkich dystansów na zimnym silniku. Nie wiem jak da się w mieście zrobić katalogowe 6l. Chyba, że mówimy o takim mieście, gdzie jedyne postoje mamy wtedy, gdy rolnik przeprowadza krowy przez drogę ;-) Zimę spalanie rośnie 0,5-1l. W trasie podobno da się skopcić około 5l. Nie sprawdzałem
5,0
Stosunek jakość/cena
Myślę, że w tej cenie bardzo fajne autko. Daje frajdę z jazdy i nie jest tylko zardzewiałą taczkę do dotoczenia się z punktu A do B, tak jak sporo aut w tym przedziale cenowym (obecnie 2,5-4k). Dodam jeszcze, że auto pomimo 16 lat ma tylko bardzo drobne oznaki korozji, wynikające bardziej z zaniedbania. Proponuję obejrzeć 16 letniego Forda albo Astrę - dziury takie, że ptaki robią sobie gniazda albo koty chowają się przed deszczem ;-)
Niezawodność
2,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
2 razy przepalił się kabel od alternatora, przy tym raz poszedł też jakiś bezpiecznik. Rozrusznik po regeneracji. 2 razy w ciagu 30kkm zerwał się pasek wielorowkowy. Myślę, że wynika to z tego, że jest ubrudzony płynem od wspomagania, który gdzieś ucieka. Poza tym znajduje się w miejscu gdzie dolewa się różne płyny i zawsze coś chlapnie. Jak pisałem wcześniej - spawana miska olejowa, teraz czeka ją kolejna naprawa. Wymieniana pompa wspomagania. 1 i 2 poziom nawiewu pada - typowa usterka. Nieszczelna klima, jeszcze nie doszedłem co poszło. Problem ze spryskiwaczem tylnej szyby - też typowa usterka. Szybko zużywają się drążki. Pękają paski podgrzewania tylnej szyby. Zimą przy dużym obciążeniu - radio, wycieraczki, nawiew, podgrzewanie tylnej szyby - trzeba uważać na akumulator, bo lubi paść, nawet dosyć nowy. Gdzieś ucieka płyn od wspomagania, prawdopodobnie luz na maglownicy. Nie naprawiam, dolewam
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Zimą poszedł jakiś sterownik. Samochód się zaksztusił, zgasł i nie chciał zapalić. Ponieważ była zima wyglądało to na akumulator. Podładowany przez noc, przejechał 1.5 km i powtórka z rozrywki. Zanim mechanik doszedł co poszło, zdąrzyłem wymienić akumultor, filt paliwa, coś tam jeszcze i summa summarum poszło za wszystko 800 albo 900zł. Skończyło się na regeneracji jakiegoś sterownika, który kosztował kilka stówek

On - zużycie paliwa dla silnika 2.0 SDi 105KM 77kW [l/100km]

Średnie zużycie
7,3
Minimalne średnie zużycie paliwa
7,0
Maksymalne średnie zużycie paliwa
8,5
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
6,5
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Dziennik kosztów dla Rover 200 III 2.0 SDi 105KM 77kW
Średni koszt przejechania 100 km
19,00 zł
7,3
l/100km
Zobacz dzienniki
Rover 200 III