Ocena kierowcy - Saab 900 II Cabrio

gabrys86@tlen.pl, 13 lat temu

Silnik 2.0 i 131KM 96kW

Rok produkcji 1997

Przebieg: 189 tys. km

Okres użytkowania: 2 lata

Saab 900 II Cabrio 2.0 i 131KM 96kW 1993-1998 - Oceń swoje auto

4,00

5% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Karoseria : Ładna i ponadczasowa. Pomimo upływu lat wydaje się atrakcyjna i \"świeża\". Moje słowa może potwierdzić następca mojej 900 - 93 cabrio, w którym stylistyka zmieniłą się niewiele, a auto jest naprawdę przyciągające wzrok.

5,0

Całokształt

Ogólnie bardzo dobrze, auto naprawdę bezawaryjne i tanie w utrzymaniu. Drogie części do SAABA to mit i miejska legenda. W połączeniu z prostym i niezawodnym silnikiem, oraz dobrą instalacją gazową daje naprawdę ciekawą i tanią mieszankę. Pomimo swojego nadwozia (cabrio) jest w pełni użytkowe (woziłem nim plazmę 40\', narty, jeździłem na wakacje pod namiot we 2 osoby) Dodatkowo wykonanie wnętrza jest świetne i oprócz tego że potrafi coś tam stuknąć i puknąć na świetnych polskich drogach osoba siedząca w środku w ogóle nie zorientuje się że siedzi w cabrio, tylko w coupe :)

Wrażenia

4,0

Silnik

Silnik 2.0i to trochę mało jak dla tego auta (1500 kg), niemniej jednak do spokojnej jazdy zupełnie wystarcza. Trochę głośny na wyższych obrotach. Jest to jednostka 16V więc dobrze przyspiesza dopiero od ok 3 tyś obrotów, wcześniej można powiedzieć, że tylko jedzie.

4,0

Skrzynia biegów

Moge tylko powiedzieć, że ma trochę za długie przełożenia, ale to bardziej można traktować w kategorii czepiania się. Ogólnie działa dobrze.

4,0

Układ jezdny

Auto jest ciężkie, ale prowadzi się dość pewnie, hamulce dobre. Ja posiadam cabrio, więc charakterystyka sztywności nadwozia jest trochę inna. Generalnie nie szaleję tym autem i do mojej jazdy wystarcza.

Komfort

1,0

Widoczność

Niestety bardzo źle, zwłaszcza do tyłu, ale taka już uroda aut typu cabrio... Mała szyba połączona z szerokim \"słupkiem\" z dachu z tyłu i podnoszącym się tyłem auta powoduje, że zupełnie nie widać dokąd jedziemy i ile nam zostało do przeszkody z tyłu. Oczywiście po zdjęciu dachu auto nabiera zupełnie innych właściwości i można nim jeździć niczym wózkiem widłowym ;)

4,0

Ergonomia

Wszystko proste jasne i czytelne. Stacyjka w tunelu środkowym jak to w saabie, centrala dowodzenia szybami i dachem również pod ręką. Dodatkowo pomaga funkcja NIGHT PANEL ułatwiająca jazdę w nocy, gdyż wyłącza niepotrzebne świecące w oczy wskaźniki. W momencie, gdy ich wskazania moga budzić niepokój wskaźnik ten się włącza (np. wysoka temperatura silnika, mało paliwa)

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Pomijam stereotypy, że w cabrio jest zimno, bo już nie chce mi się tłumaczyć. W aucie można zrobić saunę jeśli tylko ma się na to ochotę i ok 3 km do przejechania w największe mrozy ;) Warto wymieniac filtr p.pyłkowy bo w wilgotne dni potrafi parować, klima u mnie manualna chłodzi szybko i naprawde skutecznie. Niemniej jednak zżera sporo mocy z tych 131 KM. Ale jest system, który ją wyłącza przy 80% otwartej przepustnicy, po to żeby nie zabierać mocy np. podczas wyprzedzania. Ciekawy patent.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Ogólnie jest ok, może mogłoby być trochę szerzej, ale nie jest źle. Jedyne co mi przeszkadza to dosyć wąska przestrzeń na nogi (zwęża się ku końcowi) i brak miejsca na lewą nogę, bo wchodzi już nadkole. Z tyłu pomimo, że jest to cabrio spokojnie mogą jechać 2 osoby bez narzekania na wygodę, co powoduje, że jest to w pełni użytkowe auto ;) Jedynie co to przy założonym dachu, może być im niewygodnie wsiadać.

4,0

Wyciszenie

Jak to cabrio, nie będzie w nim cicho jak w muzeum, ale nie jest źle. Spokojnie można podróżować do prędkości 130 - 140 kmh przy zamkniętym dachu. Silnik trochę głośny przy wyższych obrotach, ale mi on nie przeszkadza. Przy złożonym dachu, jeździ się relaksacyjnie więc bardziej moga przeszkadzać odgłosy z zewnątrz (np. kamaz stojący obok w korku ;) ) O to żeby nie przeszkadzały nam hałasy z zewnątrz troszczy się system podgłaśniający radio wraz z wzrostem prędkości. Również ciekawe rozwiązanie

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

2.0 i 1500kg powoduje że auto potrafi swoje spalić zwłaszcza w mieście. Niemniej jednak nie mam o to pretensji, gdyż poprzedni własciciel zadbał o założenie doskonałej instalacji gazowej Landi Renzo Omegas. W trasie można zejść do naprawde rozsądnych poziomów ok 8 - 9,5 litrów gazu (wtedy komp. pokazuje ok. 7 - 8 litrów benzyny) jadąc tak do 110 kmh

4,0

Stosunek jakość/cena

Dobre, prestiżowe, przyciągające wzrok auto ze świetnym wyposażeniem za naprawdę niewielkie pieniądze. Czego można chcieć więcej?

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Czasem potrafi przepalić się jakaś żarówka podświetlająca, a jest ich sporo. Na szczęscie uniknąłem jeszcze przepalenia podświetlenia kontrolek na desce rozdzielczej, bo dostęp jest tam trudny.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Nie zanotowano, raz byłem holowany, gdyż przestała działać cewka zapłonowa. Nie jest to wina saaba, gdyż ktoś wcześniej zamontował zamiennik nawet nie przypominający oryginału boscha, więc pretensji nie mam.