Ocena kierowcy - Seat Ibiza II Hatchback

Auto robi bardzo dobre wrażenie, szczególnie dlatego, że ma mocny silnik i małą masę. Boli mnie brak ABS i klimy, ale ponoć nie było ich normalnie w GT TDI za 110KM. Przy 330 tys przebiegu nie ma tragedii z awaryjnością, samochód idzie jak burza, ale olej też wciągnie. Zawieszenie w miarę dobrze spisuje się na naszych drogach. Części zamienne bardzo tanie, konstrukcja w naprawach bardzo prosta. Polecam autko dla młodych ludzi, małe, zrywne, wszędzie się mieści. Awaryjne w tych samochodach jest koło dwumasowe i turbina. Przy dobrym użytkowaniu, czyli: przy rozgrzanej turbinie i niekoniecznie przy jeździe na niskich obrotach długo wytrzyma. Nie lubi natomiast jazdy w stylu dziadków: piąteczka i na spokojnie. Cena niższa niż Polo, a w polówkach nie było tego silnika z tego co wiem. Szczerze POLECAM!!!! ale tylko egzemplarze zadbane. Mój taki nie był więc musiałem go sobie trochę podreperować.

Silnik pracuje głośno, kultura pracy bardzo dobra

Skrzynia OK, problem z tym, że lewarkiem trzeba wyszukiwać biegi, nie odbija na środek

na polskich drogach to nawet zawieszenie z tytanu nie wytrzyma. Bardzo tanie części.

Widoczność OK, gorzej z widocznością do tyłu

Z przodu dużo miejsca, duża możliwość regulacji fotela kierowcy, z tyłu jak przystało na mały samochód troszkę mniej miejsca, tragedii nie ma

Silnik z racji głośnej pracy jednak kuje w uszy, plastiki trzeszczą ma w końcu 330 tys przebiegu.

6,5/4,3 Bardzo tanie w utrzymaniu, ostatnio za wymianę oleju, tueji zawieszenia, uszczelek pod miską olejową i klawiaturą oraz wymianę pompki sprzęgła zapłaciłem 600 zł.

Spisuje się narazie dobrze. Awarie które wystąpiły są powodem zaniedbań poprzednika. Jak na wersję GT kupowaną przez młodych SUPER.

Nic poważnego się nie dzieje ale wiem, że 110 KM ma słabą dwumasę i turbo. Trzeba użytkować intensywnie to nic się nie będzie działo. Przy oszczędnej jeździe na minimalnych obrotach może paść