Ocena kierowcy - Seat Leon IV Hatchback

Marcin, 2 lata temu

Silnik 1.0 EcoTSI 110KM 81kW

Rok produkcji 2020

Przebieg: 13 tys. km

Okres użytkowania: 1 rok

Seat Leon IV Hatchback 1.0 EcoTSI 110KM 81kW od 2020 - Oceń swoje auto

3,57

13% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : 1 litr Pojemności a naprawdę daje rade. Kultura silnika naprawdę zaskakuje a średnie spalanie 5,7 litr. po mieście uważam za super wynik.

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Inne : System informatyczny który stworzył Volkswagen chyba ich pokonał. Najgorsze ze Niemcy nie wyciągnęli wniosków z afery z dieslami 2,0 TDI i znów testują wytrzymałość swoich klientów.

3,0

Całokształt

Auto super wyglada. Jeździ się nim naprawdę fajnie ale drobne powtarzające się usterki które dręczą ten samochód psują cały wysiłek wizerunek marki.

Wrażenia

4,0

Silnik

Zaskakująco daje Radę

4,0

Skrzynia biegów

Jak to w grupie Vw

4,0

Układ jezdny

Jest Oki

4,0

Karoseria

Komfort

4,0

Widoczność

3,0

Ergonomia

Albo to był sabotaż albo kogoś w Vw porąbało.

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

Było by piec gwiazdek jak by zrobili normalne pokrętła do ustawiania poziomu nawiewu wentylacji oraz temperatury.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Jest zaskakująco dużo przestrzeni.

4,0

Wyciszenie

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

4,0

Stosunek jakość/cena

Ogólnie powariowali z cenami

Niezawodność

1,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Już po miesiącu od zakupu zacząłem przygodę z serwisem bo samochód nagle przestał odpalać. Na wyswietlaczu pojawiły się wszystkie komunikaty o błędach systemu . Po godzinnej rozpaczliwej próbie uruchomienia samochodu przez pracowników Seata samochód musiał iść na lawetę. Najlepsze była totalna konspiracja jeśli chodziło usterkę. Nikt w seacie nie umiał ( nie chciał ) mi odpowiedzieć co jest przyczyna awarii. Po dwóch tygodniach oddano mi naprawiony samochód ( podobno przyczyna awarii byl guzik rozruchowy ). Bardzo sie myliłem myśląc ze to koniec moich wizyt w serwisie. Po kolejnych dwóch tygodniach samochód (bardziej system informatyczny ) zaczął żyć własnym życiem. A to w czasie jazdy załączyła sie awaria poduszki powietrznej ( po chwili zgasła) albo system ESP wyłączał sie na krótka chwile itd. Długa jest lista codziennych małych usterek w tym samochodziku. Nie da sie z nim nudzić :/

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Na szczęście tylko raz zaliczył lawetę.