Ocena kierowcy - Seat Leon IV Sportstourer

Samochód nowy, kupiony w salonie. Ocena po 1,5 roku użytkowania, przeważnie na bardzo długich, przeważnie autostradowych trasach. Obecny przebieg 30 tys. Ogólna ocena bardzo pozytywna. Mechaniczne żadnych problemów. Natomiast. Czasem szalejąca elektronika. Między innymi włączające się podczas jazdy samoczynnie na przemian prawa lewa strona oświetlenie kabiny z charakterystycznym pukaniem. Pomaga zatrzymanie się na parkingu i wyłączenie silnika. Zawieszający lub nie uruchomiający się tablet podczas włączenia silnika.

Do tej pory zero problemów. Bardzo ekonomiczny na dłuższych trasach. Średnie spalanie autostrada/drogi lokalne 4,5-4,8 litra.

Bez problemów. Trochę niewygodne wrzucanie szóstego biegu. Można pomylić z czwórką

Bardzo dobre i pewne prowadzenie.

Ok

Dobrze , chociaż trochę zasłania prawe siedzenie

Żeby nie większość funkcji w tablecie byłaby piątka

Bardzo szybko się nagrzewa.

Tu jest lepiej niż dobrze. Bardzo dużo miejsca na nogi i nad głową. Bardzo duży bagażnik. Można wygospodarować trochę miejsca pod podłogą bagażnika w kole zapasowym, jeśli potrzeba

Mogło być lepiej. Trochę nieprzyjemny i głośny dźwięk silnika, jak dla mnie.

Samochód bardzo ekonomiczny na dłuższych trasach. Spalanie na 100 km maleje z przebytymi kilometrami. W zimie trochę więcej pali. Koszt serwisu nie straszny. Do tej pory dwukrotnie w serwisie. Koszt po ok. 1100 złotych.

Tutaj dobrze. Zwłaszcza, że kupiony był w wyprzedaży rocznika ze zniżką 35 tys. Trochę tanio-plastikowy w środku

Oprócz wspomnianych drobiazgów z elektroniką wszystko OK. Bardzo słabe baterie w pilotach (kluczykach). Licznik długodystansowego przebiegu potrafi sam się zresetować.

Nie było żadnych