Ocena kierowcy - Skoda Felicia I Hatchback

ot konstrukcja silnika z lat 70 tych zapakowana do budy z lat 90tych z kiepskiej jakosci plastikami w srodku dobrze ze czensci sa tanie do tego modelu skody bo inaczej by byla totalna porazka pozatym ten samochud nic niema w srodku a chandlarze krzyczo sobie cene porównywalno do o niebo lepiej wyposarzonych samochodów z tych samych roczników .muj samochud nic niema gola buda z silnikiem zero wyposarzenia dodatkowego za 6800zl a tyle za nio dalem moglem kupic fiata brawa z tego samego rocznika do kturego jezeli chodzi o wyposarzenie postemp techniczny i jakosc blach moja skoda by niemiala zadnych szans .zaluje ze kupilem ja ot takie badziewie z bylego kraju RWPG.

ten model skody a jest to stara konstrukcja silnikowa pochodzonca z lat 70 tych. oceniam kulture pracy silnika i elastycznosc na zadowalalajonco chociasz niepolecam zchodzic z prendkoscio ponizej 70km/h. na 5- tym biegu .ponizej tej prendkosci zaczyna sie dlawic silnik. producent zapewnia ze da sie wersjo 1,3mpi jechac max 160km/h wiencej niz 150km/h nielicz ze wydusisz z tej skodziny konstrukcyjnie zacofanej.robilem jej test na prendkosc maksymalno na dystansie 20km.wienc wiem co mwie i pisze a rozbujac ją do tej prendkosci zajmnie ci dobre 5-6 km

od czasu do czasu wypada mi na niskich prendkosciach dwujka cienzko sie wrzuca wsteczny trzeba go szukac poomacku przy duzych obrotach niezmienisz biegu z jedynki na dwujke ( dopiero jak mu obroty spadno)

niepolecam tego auta ma slabe chamulce nawet po remoncie chamulców slabo wytraca prendkosc pare razy musialem sie ratowac ucieczko do rowu gdy widzialem ze za pomoco tak kiepskich chamulców niewychamuje auta i to bez pasarzerów i bagarzu o zgrozo:(

mnie tam zadowala i z przodu i z tylu jest ok

przecientna wszystko jest niby na miejscu .a jest jeden plus dobrze doprofilowane fotele wygodnie sie w nich podruzuje

cos tam wieje i grzeje ale slabo nawet po wymienieniu filtra pylkowego z wentylacjo i nawiewami to niema felicja startu do opla corsy z tego samego rocznika tam to jest istny churagan

z przodu ok z tylu masz problem mam 176cm i jak sie wyprostuje na kanapie to zawadzam o sufit glowo.tylna kanapa niewygodna do uprawiania sexu z partnerko do tej przyjemnosci polecam miejsce na tylnej kanapie vw passata

kiepskie jak by niepowiedziec urungajonce

poza serwisem tanie naprawy są jak jezdzisz na lpg to sie wyrobisz na poziomie 10 litrów na miescie 8 litrów na trasie.a jak przydusisz na miescie to ci i spali 11 litrów lpg. na bendzynie to szkoda jezdzic no chyba ze zarabiasz 3 tysie na miescie robilem test to mi spalił 10 litrów .na trasie moze ci sie uda zmiescic w 6,5 litrze przy prendkosci stalej 90kmh.

niema startu do konkurencji z tych samych lat produkcji i z tego samego segmentu aut miejskich rodzinnych takich jak fiat brawa ,fiat punto, opel astra ,opel corsa

skrzypionce plastiki w kabinie w czasie nawet spokojnej jazdy miejskiej slabe wyciszenie kabiny trzeba po kupnie samemu wyciszac kabine pianko poliumeretowo

gnije karoseria .zapowietrzony uklad chamulcowy.szybko wybijajonce sie koncówki drążków na polskich drogach mi padly od wymiany na nowe po przejechaniu 6000km