Ocena kierowcy - Skoda Superb II Kombi

Auto idealne dla naszej rodziny z 2 dzieci, czesto jezdzacych na weekend do rodzicow albo na wycieczki czy wakacje. 1.8TSI + DSG spisuje sie znakomicie, nie mozna nic zarzucic temu tandemowi. Wnetrze w wersji platinium i dodatkami rozpieszcza jakościa.

1.8 TSI + DSG - to jest idealne zestawienie do tego auta. Silnika jest boski -160KM, ciagnie od 1500 obr, na ktorych to z reguly trzyma go skrzynia. Wtedy silnika nie slychac - tak jak by go po prostu nie bylo, ale to tylko pozory, on sie zachwuje wtedy jak sprinter w blokach, bo wystarczy mocniej wcisnac gaz i tandem dziala blyskawicznie, skrzynia zrzuca bieg a silnik ciagnie jak oszalały bez ustanku, bez przerwy - zmian biegow na wyzsze w ogole jakby nie bylo, jak bysmy jechali autem elektrycznym. Spalanie bardzo rozsadne i w trasie i w miescie.

Nigdy przenigdy nie chce juz manuala. Zmian biegów sa praktycznie nie odczuwalne, nie zależnie czy wciskamy gaz lekko czy do samej podłogi. Nie ma szarpnięć ani opóźnień. Moc jest przenoszona stale. Trudno opisać frajde jaka to daje. A jak potzreba to jest jeszcze tryb S - skrzynia dba wtedy zeby silnik byl zawsze gotow dac z siebie wszystko.

Na pewno lepiej wybiera nierówności niż w Fabii czy Octavii. Dziala tez o niebo lepiej niz w Peugeocie 508. Auto nie przechyla się w zakrętach, nie ma tez zadnych niepokojacych odglosów.

Ukrywać nie muszę że to duże auto - ale na widoczność nie mozna narzekac. Boczne lusterka sa duże, środkowe też i do tego automatycznie ściemniajace i nic nie oślepia w nocy. Przy parkowaniu pomagaja dodatkowo czujniki przod+tyl, ale mysle ze nawet bez nich nie bylo by przoblemów.

W bagazniku sa haczyki na torby z zakupami. Podłoga ma system mocowania i nic nie lata a klapa zamyka sie elektrycznie. Przestrzeń bagażowa mozna oddzielic roleta od pasażerskiej i ładować po dach. Z przodu na środku jest miejsce na piloty do garażu, 2 kawy, redbulla. Po bokach opakowania na płyty i woda. Przed pasażerem instrukcja i siatka na konsoli. fotele zmieniaja ustawienie w zależności czy ja czy żona wsiadamy (rozpoznaja po kluczyku). Bi Xenony adaptacyjne wlaczaja sie automatycznie tak jak wycieraczki i oświetlaja drogę do domu po wyjściu z auta. Wszystko bardzo intuicyjne - nie trzeba czytać instrukcji:)

2 strefowa klima. Nawiewy na tylny rzad w slupkach. Kiedyś w renault megane przy klimie i nawiewie na max parowala mi szyba - tutaj nie ma takiej opcji.klima daje rade zawsze. Silnik rozgrzewa sie po 2-3 km i ogrzewa wnętrze, jeśli komuś mało to włacza podgrzewanie siedzeń(jest z przodu i z tyłu). jedyny mankament - wentylacja foteli przednich potrafi nieprzyjemnie szumić na długich trasach.

Nie wiele jest limuzyn które zapewniaja więcej miejsca z przodu badź z tyłu. Szczególnie pomiędzy przednimi fotelami a tylna kanapa - tam jest po prostu pół metra ( jak ktoś myśli że bardzo mijam się z prawda to niech wsiadzie do Superba)

Silnika nie słychać. Komfort podróźowania jest bardzo wysoki nie zależnie od prędkości.Przy 120km/h nie slychać szumu powietrza.Przy 150 km/h można spokojnie rozmawiać bez podnoszenia głosu. Przy 180 slychać wyraźnie szum powietrza ale mozna spokojnie uznać to za predkosc \'przelotowa\'. Raz jechałem 220(max) i szczerze mowiac nie ma wiekszej różnicy czy jedzie sie 180 czy 220

Miasto, Warszawa - ok 10l/100. Trasa 90km/h - 6.7l/100. Autostrada (150km/h) 8.5l/100. Zbiornik (60l) jest ok. Ogólnie troche wiecej niz diesel-jakies 2 litry, ale dla tych 2 litrów nie kupił bym diesla.

Mam jak to mowia \"full opcje\". Kosztowala 130 tys brutto. BMW czy Audi czy Mercedes takiej wielkosci i z takim wyposazeniem kosztowal by 350 tys.

Halasujaca wentylacja foteli i wibracje tapicerki przy duzych basach. Wiecej problemow nie mialem

Auto prawie nowe 10 tys przebiegu - odpukac, narazie bez problemow.