Ocena kierowcy - Subaru Leone III Hatchback

Cris, 18 lat temu

Silnik 1.8 Turbo 4WD 136KM 100kW

Rok produkcji 1986

Przebieg: 29 tys. km

Subaru Leone III Hatchback 1.8 Turbo 4WD 136KM 100kW 1984-1990 - Oceń swoje auto

4,15

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

4,0

Całokształt

Znajdzcie tylko dobry egzeplarz (tzn. z rzeczywistym przebiegiem i bez żadnych przygód w swojej histirii) a bedzie Wam dobrze służył. Nie zapominajcie tylko o serwisie, wymieniajscie olej, paski itp. rzeczy na czas to bedziecie mieli wiernego kompana na długie lata.

Wrażenia

4,0

Silnik

Miła praca silnika (w końcu boxer) Chociaż kosztowała mnie wiele czasu aby doprowadzić go do takiego stanu (niestety poczęści przez własną głupote). Jak na 4x4 troche za mało mocy ale na szczęście można odłączyć tylni napęd i na przednim napędzie idzie fajnie. Mam w nim założoną instalacje LPG wiec jest w miare ekonomiczny, ale podziwiam tych ktorzy jezdza na benzynie - poniewaz mi pali ok 10,5-11 litrów benzynki na 100km. Słyszałem, że można nim zrobić 400-500 tys. km bez napraw (tylko seriws) i to nie jest jakis wielki wyczyn. Zobaczymy

4,0

Skrzynia biegów

Ja jeżdze na skrzyni manualnej 5-biegowej z możliwością odłączania tylniego napędu. Niestety jest ona bez reduktora :(, ale może z czasem się dorobie? Tym którzy chcą sobie kupić takie auto to doradzam kupno auta z reduktorem - dobra rzecz. No i moja blokuje się na parkingu przy mocnym skręcaniu (przedni i tylni napęd jest spięty prawie na sztywno). Posumowując jej praca przy normalnej eksploatacji jest bardzo dobra, biegi wchodzą precyzyjnie, a załącznie 4x4 bez zastrzeżeń.

4,0

Układ jezdny

Bez problemów może troche za miekie ale może to przez te lata które już przeżyła na polskich drogach. Ogólnie należy dbać o końcówki drążków kierowniczych, sworznie, łączniki stabilizatorów itp. serwis niczym nie odbiega od normy jaka przyjęta przy eksploatacji starszych samochodów. A jak włączy się napęd 4x4 to rewelacja trzyma się jezdni jak przyklejony. Fajne uczucie.

Komfort

4,0

Widoczność

Dobra choć zawsze może być lepiej

5,0

Ergonomia

Bez komentarza. W tamtych latach przykładali dużą wage do takich rzeczy. Ergonomia nie naganna, prawie taka jak w starych Citroenach (np. CX) zaryzykował bym stwierdzenie, że w samolotach jest podobna. Wszystko na swoim mniejscu. Nie trzeba odrywać wzroku od jezdni. Szkoda, że już takich nie produkują.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

W zime dobrze grzeje, w lato jeszcze lepiej ;). Mogła by być w nim klima, było by fajnie, ale jest ok. Jak otworzy sie szklany dach wszystko wraca do normy.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Dla mnie ok. mam dużo miejsca na nogi. Pozycje za kierownicą można dowolnie zmieniać. Fotel kierowcy (oprócz tej standartowej) posiada regulację wysokości, twardzości oparcia (dobre przy dłuższej podróży. W zakrętach nieźle trzymają. Co chodzi o pasarzerów to z tyłu jest miejsca wystarczająco dużo, ale z przodu wyższa osoba bedzie miała problem.

5,0

Wyciszenie

Jest ok. Po naprawie silnika (jak nie było dziur w tłumiku) to super. Teraz nabrała "lepszego brzmienia" Mi tam nie przeszkadza. Na razie jest w miare cicho.

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

To jest SUBARU więc kto by patrzył na koszty. Mój model to coupe 1.8T więc ma apetyt na paliwko w mieście 10,5-11 l/100km poza ok. 8 l/100km (ale dużo nie jeżdziłem w trasie). A co chodzi o LPG to od 10 - 14 l/100km. Raczej nie polecam ludziom o skąpym spojrzeniu na samochód bo jest drogi w utrzymaniu a tym bardziej taki staruszek. Za to polecam tym osobom które cenia sobie konfort podróżowania, lubiących mieć pełną kontrole nad swoim samochodem. Dużym plusem jest możliwość jazdy z napędem na 4 koła (duża frajda w zime).

4,0

Stosunek jakość/cena

można kupić za zachodniej granicy dobrze utrzymane egzemplarze. Zwracajcie tylko baczną uwage na korozje która jest najgorsza dla tych aut. tak to auto wypada nieźle. Super wykonane auto za rozsądne pieniądze.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Mam problem teraz z otwieraniem się szyb, ale jak znajde tylko chwile to pewnie on zniknie.

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Wymieniałem uszczelki pod głowicami, ale to dlatego, że samochód stał ze 2 lata ale i po roku to też może się zdarzyć, więc uważajcie na ten mankament - bo naprawa w serwisie to spory wydatek (ok 3500 zł a u pana "Zdzisia" z podwórka to z jakieś 2000-2500 zł. Same części ok 1500 zł). Ale rzeczy potrzbne do serwisu są ogólnie dostępne i tanie.