Ocena kierowcy - Subaru Outback II

Auto posiadam od 2010 roku, sprowadzone ze Szwajcari. Wewnątrz dużo miejsca, 5 osób może wygodnie podróżować. Ergonomia niemal wzorowa, przejechanie 4 godzin w trasie bez przerw nie męczy, zawieszenie dobrze tłumi dziury i bardzo dobrze wybiera nierówności. Napęd stały na cztery koła i wysoki prześwit pozwala mi na bezstresową jazdę drogami gruntowymi w każdych warunkach pogodowych ( kilka razy dzięki temu uniknąłem długich objazdów powypadkowych), bardzo dobrze pokonuje zakręty. jak na szynach. Skrzynia automatyczna posiada funkcje power i hold, power pozwala kręcić silnik do ponad 7000 obr/min co pozwala na jazdę z tzw. pazurem, wiadomo nie jest to auto sportowe ale dzięki mocy 209KM i napędowi 4x4 kierowca może jeździć z uśmiechem na twarzy. Funkcja hołd pozwala na ruszanie i jazdę w trudnych warunkach drogowych na biegach wyższych niż bieg pierwszy. Spalanie poza miastem od 9,5 z prędkością do 120 km/h do 10,5 l z prędkością 150 km/h na tempomacie, spalanie w mieście około 14 l. Auto łączy komfort i funkcjonalność bez kompromisów, kupując to auto 7 lat temu kierowałem się funkcjonalnością, wygodą i bezawaryjnością dzisiaj z tych samych powodów nie mogę się z autem rozstać ;)

Silnik wolnossący ale łatwo wkręca się na obroty ( jak w motorze ) dobrze sobie radzi z masą auta.

Skrzynia szybko zmienia biegi i dostosowuje się do położenia pedału gazu, jeździłem ze skrzynią DSG w passacie, Q5, Kodiaq i tam skrzynia nie zawsze zmieniała biegi w tedy kiedy tego potrzebowałem.

Trzyma się drogi ponadprzeciętnie, włączanie się do ruchu w każdych warunkach pogodowych bez poślizgu kół, komfortowo wybiera nierówności , pozwala na szybkie pokonywanie zakrętów , choć ze względu na podniesione zawieszenie lekko się przechyla na szybko pokonywany zakręcie

Widoczność jest dobra ale przy manewrowaniu na tzw. milimetry trzeba pamiętać o wystających zderzakach ( ja już pamiętam po kontakcie ze słupkiem)

Jedyny minus to brak podświetlenia przycisków od świateł przeciwmgielnych

Podgrzewania przednia szyba na wysokości wycieraczek, podgrzewane siedzenia, bardzo szybko rozmarzającym lusterka boczne. Klimatronik działa skutecznie i szybko

Wyciszenie silnika wzorcowe, natomiast nowy nieoryginalny tłumik jest mocno słyszalny w kabinie podczas jazdy autostradą

Największy koszt to paliwo ;) czyli prawidłowo Po sprowadzeniu do Polski wymieniłem napinacze i prowadnice łańcucha rozrządu w ASO Subaru - 2500 PLN (objawem był metaliczny dźwięk podczas odpalania silnika ) W 2016 wymiana rozszczelnionej chłodnicy 600PLN W tym roku wykonałem generalny przegląd i wymianę wszystkich zużytych elementów tj. klocki tarcze przód, gumy przegubów, łączniki stabilizatora w tylnym zawieszeniu, krzyżaki na wale napędowym, regeneracja mechanizmu wspomagania kierownicy, wymiana oleju w skrzyni - koszt 5400PLN poza ASO. Auto ma na liczniku 236 000km ale realny przebieg przed przyjazdem do Polski pewnie zmalał o 200 000km. Generalnie koszty części to średnio 1000 pln na rok w moim przypadku, ale kupując używane trzeba założyć rezerwę na zaniedbania serwisowe poprzedniego właściciela

W porównaniu do drugiego auta z tego samego roku jakie posiadam to 5.

Brak nielicząc rozładowanej bateri w pilocie kluczyka

Zapieczony zacisk hamulca, rozszczelnione chłodnica (mały wyciek chłodziwa momiędzy radiatorami a plastikowym kolektorem, zużycie napinaczy łańcucha rozrządu ( w serwisie powiedzieli że po 300 000km może się zdarzyć)