Ocena kierowcy - Toyota Auris II Hatchback 5d Facelifting

Z opinii mechanika Toyoty potwierdził on tylko moje spostrzeżenia, że jak Toyota Auris/Corolla to w dwóch wariantach tzw aut bezobsługowych: 1.4 D4D jeśli ktoś chce jeździć dieslem lub 1.6 16V 132 KM jak ktoś chce jeździć na benzynę. Inne modele są raczej g..wno warte. To znaczy są trwałe do pewnego momentu, aż nie wyzionie ducha jakaś część lub silnik. I tak odradzał mi stanowczo 1.33 benzyniaka twierdząc, że to niedopracowany silnik, żre olej, problemy z głowicą, same cudawianki, z kolei 1.8 hybryda dobra do pewnego momentu, aż coś z elektroniki nie pierdol...ie. Z diesli odradzał mi 1.6 D4D od BMW bo to gniot, którego mimo, że japońcy próbowali dopracować to i tak po 100 000 km może coś się stać i zaczyna żreć olej, a w późniejszej perspektywie może się zatrzeć. Trzeba w takim aucie wymieniać olej co 10 tyś km, albo będzie bryndza. Z kolei 1.6 16 132 KM w benzynie ma tylko jedną wadę - chla duże ilości benzyny, a bak ma 45 litrowy. I tak jak ci połknie w mieście 10 - 11 litrów to co 300 - 400 km odwiedzasz stacje paliw. Ale, no właśnie, ale nic się nie dzieje z mechaniką auta. Po prostu NIC. to samo tyczy się silnika 1.4 D4D, który jak on mówił znają wszyscy bo jest produkowany od 2008 roku i jest dopracowany w 100%. Nie ma koła dwumasowego, nie ma turbo o zmiennej geometrii, nie ma głupkowatych systemów typu start i stop. Wystarczy go raz na tydzień "przedmuchać" by filtr cząstek stałych sie nie zapchał. A tak zmiana oleju nawet co 15 tyś km go nie zabije. Trzeba też lać paliwo trochę lepsze od ruskiego i też problemów z wtryskami nie ma. Ja osobiście użytkuje dwa takie modele z silnikami 1.4 D4D. Nie robie tu żadnej reklamy tylko opisuje własne spostrzeżenia. Te auta to typowe woły robocze. Staje, gasze, rano odpalam i jadę. Czasem tankuje, bo palą coś około 5 litrów ON. Tyle. Także fajny prosty dupowóz z tej Auriski.

Czasem zahaczy wsteczny z rana. Ale to norma w japońcach.

Mc persony i belka. Nie ma się co psuć.

Rdzy nie odnotowałem.

Ujdzie. Do tyłu trochę gorzej ale są czujniki.

Mimo, że dizel to ładnie grzeje w zimie. W lecie klima jest wydajna.

Średnio, ale to kompakt, dla firmy , jako drugie auto w domu lub dla rodziny typu 2+1 to miejsca starczy. Bagażnik jest okej.

Silnik cichy. Mimo lat produkcji zajeb..ście wyciszony.

Tylko serwis.

Toyota to prostota i za to trzeba bulić.