Szukaj

Ocena kierowcy - Volkswagen Golf V Hatchback

Etranger., 13 lat temu
Silnik 1.9 TDI 105KM 77kW
Rok produkcji 2007
Przebieg: 106 tys. km
Okres użytkowania: niecały rok
Volkswagen Golf V Hatchback 1.9 TDI 105KM 77kW 2003-2008 - Oceń swoje auto
3,92
4% gorzej od średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Inne : Znałem ten samochód zanim się do niego przesiadłem. Znałem też dobrze zalety i bolączki silnika BXE. Golf to samochód przeciętny pod każdym względem. Niczym specjalnym się nie wyróżnia z klasy C. Może jakość materiałów jest trochę lepsza niż konkurencji. Zdaję sobie jednak sprawę, że najlepiej znosi ekstremalne warunki exploatacji w Europie Wschodniej. Można więc stwierdzić, że to dobry samochód na polskie bezdroża poprzecinane pasemkami \"dwumasmówke\" (zwanych w statystykach autostradami podobno).
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Przeniesienie napędu : drgające sprzęgło, nieprecyzyjna zmiana biegów
Układ elektryczny : tempomat
Zawieszenie : skrzypiące gumy stabilizatora poprzecznego
4,0
Całokształt
Dobry samochód do codziennej eksploatacji. Nie nastręcza większych problemów, jeśli jest regularnie serwisowany i jeździ nim człowiek znający zasady jazdy współczesnym turbodieselem. Wygodne fotele, dobrej jakości materiały, trochę nudne i smutne wnętrze. W sumie przeciętny samochód, który ani nie powala na kolana, ani też nie pozwala na siebie narzekać. Brakuje mu odważnej stylistyki Francuzów czy Włochów. Wnętrze aż prosi się o rozjaśnienie. Samochodem można jeżdzić z przyjemnością ,bo dobrze się prowadzi i daje trochę radości z jazdy. Zawieszenie wybacza błędy i zapewnia dobrą współpracę kierowcy z nawierzchnią. Jestem trochę wybredny w samochodach, ale też zachowuję rozsądek i nie wymagam od golfa wrażeń, jakie dostępne są dla limuzyn >250kEUR. Samochodzik jest jednak sympatyczny, sprawny i skutecznie jeździ. Sądzę, że najlepiej oddać go jednym słowem: \"Skuteczny pojazd\". Na tle innych kompaktów do codziennego jeżdżenia, został opracowany chyba z myślą o konkretnych ludziach, którzy potrzebuję gabloty do przemieszczenia się z punktu A do puntu B bez specjalnych wrażeń, ale też bez większych problemów.
Wrażenia
4,0
Silnik
Silnik BXE ma wystarczającą moc jak do codziennej jazdy. Ponieważ jeżdże po Francji, gdzie kultura na drodze, wyprofilowanie jezdni oraz dynamika ruchu nie wymaga śmiercionośnych manewrów, tak jak na polskich \"drogach\", więc z mocy i spalania jestem bardzo zadowolony. Silnik w zasadzie cichy w zakresie obrotów 1,5-3rpm. Podobać się może buczenie przy wchodzeniu na wyższe obroty. Jest to niewysilona jednostka, którą oceniam jako trwałą. To ostatni model na pompowtryskiwaczach w gamie VW, dlatego należy dbać o jakość paliwa (poza Polska to nie problem). Przy przestrzeganiu terminu wymiany oleju, filtrów i pasków, silnik w zasadzie bezobsługowy. Na wolnych obrotach silnik lekko drga, przenoszą drgania do kabiny. Jedni mówią, że to koło dwumasowe, inni że niechlujnie dobrana mapa wtrysków. Lekkie trzepanie podczas postoju na światłach będzie jednak odczuwalne. Jednych to irytuje, drudzy przechodzą obok tego obojętnie. Mnie to denerwuje.
2,0
Skrzynia biegów
Skrzynia pracuje nieprecyzyjnie przy szybkim przejściu z I na II bieg. Praktycznie niemożliwe szybkie przełączenie bez zgrzytów. Przy spokojnym operowaniu drążkiem biegi wchodzą jednak gładko i sprawnie. Ten sam problem występował w skodzie z tym samym silnikiem BXE. Drgające sprzęgło, tak podczas jazdy jak podczas wyciskania. Coś jest tam źle spasowane w tym silniku, bo przy zmieniu biegów czuję drgania najprawdopodobniej koła dwumasowego. Nie jest to przyjemne, kiedy na stopę przenoszą się drgania. Sprzęgło z czasem twardnieje, a do tego jeszcze wibruje. Nie chodzi ono też tak lekko jak w japońskich pojazdach, ale też nie tak ciężko jak w roburach. Ogólnie rzecz biorąc nad przeniesieniem napędu inżynierowie nie spędzili za wiele czasu, albo też nie przyłożyli się sumiennie do swojej roboty.
4,0
Układ jezdny
Jedzie się miekko i przyjemnie, a przy tym ma się wrażenie kontroli nad samochodem. Wspomaganie elektromechaniczne w zasadzie ogranicza się do nadania kierunku jazdy, resztę parametrów dobiera komputer. Do pełnego poznania możliwości zawieszenia, potrzebne są jednak dobre opony. Przy gorszej jakości gum, samochód może uciekać w zakrętach. Bez wątpienia jest to dobrze zestrojone zawieszenie. Typowa jego bolączka to jedynie wyrabiające się gumy stabilizatora poprzecznego, które skrzypią na nierównościach niemiłosiernie - nie ma to jednak wpływu na bezpieczeństwo czy komfort jazdy. Pochawlę hamulce, działają tak samo dobrze zimne jak i rozgrzane. Samochód sprawnie zwalnia z 80 do zera. Powyżej 120 należy brać już większą poprawkę.
Komfort
4,0
Widoczność
Przy cofaniu pomagają czujniki. Słupki z przodu nie przesłaniają widoku na skrzyżowaniach. Nieco za mała szybka z tyłu, ale dzisiejsze samochody projektuje się pod kątem stylistyki, a nie widoczności.
5,0
Ergonomia
Wszystkie czujniki są we właściwym miejscu, odnajduje się je intuicyjnie. Obsługę climatronica uproszczono. Duże przyciski radia nie odciągają uwagi podczas jazdy. Przyciskami na kierownicy sprawnie się steruje. Dobrze umiejscowiony podłokietnik. Komputer pokładowy jest trochę za wolny. Szczególnie jeśli chodzi o szybkie przerzucanie stacji radiowych. Fotele są bardzo wygodne, nie męczą nawet podczas dłuższej jazdy. Miejsca na nogi z przodu jest wystarczająco dużo. Z tyłu zmieści się dwóch pasażerów. Bagażnik pojemny i pakowny. Jedyny mankament to regulator wysokości świateł i natężenia oświetlenia deski rozdzielczej. Umieszczono go za manetką kierunkowskazów. W nocy jest przysłonięty. Podobają mi się lekko podczerwone lampki doświetlające tunel środkowy. Można łatwiej znaleźć większe przedmioty nocą. Pomysłowy jest otwiercza do butelek pełniący też funkcję grodzi w cupholderach.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Szybko się nagrzewa i poprawnie utrzymuje temperaturę. Wnętrze łatwo się przewietrza i podczas dłuższej jazdy pasażerowie mają zapewnioną odpowiednią dawkę świeżego powietrza. Czasami z klimatyzacji dobiegają dziwne stuki.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Miejsca z przodu nie brakuje. Mam 190cm wzrostu i nie mogę narzekać. Jeżdzę najczęściej sam na dystansie do 3h, ale na skurcz nóg nie mogę ubolewać. Z tyłu łatwo zmieści się dwóch pasażerów. Miejsca na bagarze też jest wystarczająco dużo. Szeroki zakres regulacji fotela i podłokietnika pozwala znaleźc odpowiednią pozycję za kierownicą. Same fotele są odpowiedni wyprofilowane, o odpowiedniej twardości. Z czasem nie tracą swoich właściwości podtrzymujących. Za fotele należy się laurka!
3,0
Wyciszenie
Samochód nie jest tak cichy jak limuzyny klasy accorda czy legacy. Nie jest jednak w nim głośno. Mogłoby być o 10-20 dB ciszej, ale to już można zorganizować sobie we własnym zakresie. Dobry warsztat dobierze lekkie i dobre materiały wygłuszające. Szczególnie komory silnika, nadkoli oraz drzwi bocznych. Na tych elementach zaoszczędzono przy uszczelnieniach. Długotrwała jazda z prędkością obrotową silnik około 2rpm nie jest męcząca. Trochę daje się we znaki 3rpm, czyli na autostradzie nie pojedzie się dłużej niż 2h-3h bez męczącego gruchotu silnika.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Jestem zadowolony z tego silnika. Przy rozumnych nastawach gazu, zadowoli się 5 litrami paliwa na każde 100km. Samochód jest na gwarancji, więc nie znam kosztów przeglądu. Nie spodziewam się jednak, aby cena była wyższa czy niższa od innych marek. Ceny części zamiennych też powinny być na podobnym poziomie.
4,0
Stosunek jakość/cena
Cena nowego samochodu nie uzasadani ani jakości anie specjalnego wykonania. Co w tym samochodize jest wyjątkowego? Czarna decha, oklepane niebiesko-czerwone podświetlenie? VW bazuje na legendzie, która jest szczególnie silna w Polsce, więc cena tego pojazdu często jest wyższa u dealera nad Wisłą niż podobnie wyposażonego pojazdu w innych krajach. Warto jednak rozglądnąć się za używanym egzemplarzem. Wtedy cena będzie adekwatna do jakości. Legenda Golfa jest nadal żywa, więc z odsprzedażą nie będzie problemów, samochód z tego co się orientuje mało traci na wartości.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Psują się drobiazgi, takie jak tempomat (standardowy problem tego modelu). Czasami coś zagrzechocze w układzie nawiewu do kabiny. Trudno jednak samemu coś zepsuć. Trudno mi wskazać elementy nadwrażliwe na codzienną exploatację. Przepalają się żarówki trochę za często. Słuchać pstrykanie przełączników tylnych świateł. Bucznie kondensatorów, ale nie są to jakieś poważne usterki.
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Samochód może unieruchomić wiele elementów. Ten model jest szczególnie wystawiony na takie jak: turbina, koło dwumasowe, pompowtryskiwacze, pasek alternatora, droba elektronika. Jak do tej pory mój samochód nie był unieruchomiony.

On - zużycie paliwa dla silnika 1.9 TDI 105KM 77kW [l/100km]

Średnie zużycie
5,5
Minimalne średnie zużycie paliwa
5,1
Maksymalne średnie zużycie paliwa
6,5
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
4,8
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Volkswagen Golf V Hatchback