Ocena kierowcy - Volkswagen Tiguan III SUV

Smutne. Samochód naprawdę byłby fajny gdyby nie naprawdę irytujące drobne rzeczy i tragiczne podejście producenta.

Silnik jest naprawdę dobry. Wystarczająco dynamiczny do spokojnie jazdy, nawet autostradami. W trybie mild hybrid udało mi się zejść na dłuższych trasach poniżej 5L.

Czasami zaskakuje swoimi decyzjami. Podczas jazdy z górki potrafi trzymać pojazd na bardzo wysokich obrotach. Podczas redukcji o skręcania wydobywają się z niej nieprzyjemne odgłosy. Podczas dojeżdżania do skrzyżowania trochę szarpie redukując - ale to chyba bolączką wszystkich DSG od VW

Jak ja gabaryty i prześwit dość dobrze się nim jeździ. Jedynie przy ostrzejszym hamowaniu lekko nurkuje.

Z wyglądu mi się bardzo podoba. Sprawia wrażenie solidnie wykonanego samochodu.

Widoczność średnia, wg. Głównie przez pozycję za kierownicą, która jest dość nisko w stosunku do linii szyb.

Mi odpowiada, dużo praktycznych rozwiązań i "mykow" jak to VW. Natomiast sterowanie klima z tabletu jest momentami niewygodne.

Bez zastrzeżeń.

Tu jest super. Główny powód dla którego go kupiłem. Patrząc na gabaryty zewnętrzne w środku jest bardzo dużo miejsca.

Daje tak mało ponieważ samochód był zachwalany przez media, producenta oraz dealera jako super wyciszony, natomiast przy prędkościach autostradowych robi się nieprzyjemnie głośno. Jezdzil m dużo bardziej cichymi samochodami, z teoretycznie niższych segmentów.

Mam gwarancję na 5 lat. Więc ciężko powiedzieć na razie.

Mimo problemów to daje chociaż 3 gwiazdki bo jak na ilość miejsca o poziom wyposażenia, który oferuje zapłaciłem za niego całkiem przyzwoite pieniądze. Z drugiej jednak strony, największy w Europie producent samochodów, produkujący je od 100 lat nie potrafi w 2024 roku zrobić poprawnie działających czujników parkowania. No to jest tak smutne, że aż śmieszne.

Dałbym zero ale się nie da. Nic wielkiego się mechaniczni z nim nie dzieje natomiast oprogramowanie w tym samochodzie to dno i kilometry mułu. Czujniki parkowania działają jak chcą. Kamera cofania raz działa raz nie, połączenie z netem raz jest raz nie ma. Asystent znaków drogowych raz działa raz nie. GPS w nawigacji raz pokazuje poprawnie, a innym razem jakbym jechał 100m obok trasy. No kirie elejson. Serwis nie potrafi nic sam naprawić tylko wysyła zapytania do centrali o instrukcje. Przy każdej wizycie w serwisie słyszę innych klientów wydzierajacych się na w sumie Bogu ducha winnych serwisantów w frustracji, że cały czas coś nie działa. No klimat jak podczas wojny :D

Na razie nic ale dopiero 5000. Natomiast daje tylko 3 bo kurde mam go od 4 miesięcy, a w tym czasie byłem w serwisie już 5 razy, z czego dwa sami wzywali na naprawy i akcje serwisowe. No powiem szczerze, że całe życie mieszkając w Polsce słyszałem jaki to VW robi super samochodu. No to kupiłem gościa VW i co? Póki co najgorsze doświadczenie z nowych samochodem jakie w życiu miałem. A jest to mój 4 nowy samochód.