Ocena kierowcy - Volvo V50

Soltys, 12 lat temu

Silnik 2.0 TD 136KM 100kW

Rok produkcji 2007

Przebieg: 205 tys. km

Okres użytkowania: 1 rok

Volvo V50 2.0 TD 136KM 100kW 2004-2010 - Oceń swoje auto

4,31

6% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : Przyspieszenie bez problemu, można łykać Passaty 2.0tdi

4,0

Całokształt

Volvo po liftingu, silnik 2.0D to sprawdzona konstrukcja koncernu PSA (nazywana Hdi, Tdci) każdy z producentów wrzucił swoje oprogramowanie silnika i to właśnie w Volvo ten motor sprawuje się najlepiej. Ja przejechałem się przed zakupem 10km i z przekonaniem kupiłem to auto. V50 kupiłem z przebiegiem 160000 teraz ma 205000 i jestem z niego zadowolony. Usunąłem mu filtr cząstek stałych i to wszystko. Zmieniam olej, filtry i leję paliwo. Oby tak dalej.

Wrażenia

5,0

Silnik

Przyspieszenie od 4-6 biegu jak na 2.0D i 136KM rewelka. Dzięki temu bezpieczne podczas wyprzedzania.

5,0

Skrzynia biegów

Bez problemów.

5,0

Układ jezdny

Naprawdę dobrze się prowadzi.

Komfort

4,0

Widoczność

Przydaje się czujnik parkowania.

4,0

Ergonomia

Pozycja za kierownicą OK. Tapicerka skórzana zdaje egzamin, bardzo wygodne fotele. Trochę mały bagażnik ale to akurat widać(co się kupuje).

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

W zimę bardzo szybko łapie temperaturę. Klimatyzacja działa OK.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

186cm i jest OK. Z tyłu nie narzekają.

3,0

Wyciszenie

Od początku trochę mnie to wkurza w tym aucie, jest za głośno od 100km/h wzwyż, na przednich siedzeniach jest normalnie, jadąc na z tyłu słychać jakby szum (może łożysko mi huczy z tyłu, nie wiem). Auto jak na diesela po odpaleniu jest stosunkowo ciche (cichsze napewno niż Passat 1.9TDI którego miałem wcześniej).

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Do serwisu nie zajeżdżam. Wymiana rozrządu z pompą wody około 800zł z robocizną. Części raczej w normalnych cenach.

4,0

Stosunek jakość/cena

Jeśli kupujesz auto używane to warto, nowego bym nie kupił za cenę w salonie.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

To prawda (było już wcześniej w opiniach) fotel kierowcy wydaje dziwne odgłosy na zakrętach coś w nim stuka.

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Usunąłem DPF(nie FAP o dziwo, u mnie zamontowany był filtr suchy), programowo i fizycznie, zaczął się zbyt często załączać w tryb dopalania, koszt 1100zł w Białymstoku. Auto lepiej przyspiesza i mniej pali. Koszt wymiany filtra cząstek stałych w serwisie na nowy 4000zł-gupota.Po co? Ja zamontuje sobie nowy filtr, wydam kupę kasy na ekologię a obok gość Jelczem albo innym starym trupem puszcza takie chmury że świata nie widać.