Ocena kierowcy - Volvo XC90 I

lo9l, 6 lat temu

Silnik 2.9 T 272KM 200kW

Rok produkcji 2003

Przebieg: 250 tys. km

Okres użytkowania: 3 lata

Volvo XC90 I 2.9 T 272KM 200kW 2002-2006 - Oceń swoje auto

3,00

30% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : silnik super, moc odpowiednia ale za duża dla skrzyni biegów, która się sypie.

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Przeniesienie napędu : skrzynia biegów , napęd haldex - padaka

Układ elektryczny : pełno drobnych usterek elektryki - tylna wycieraczka, siłownik zamka, syrena alarmu, wyświetlacz zegarów, siłownik klapki paliwa, trzeci stop, sondy, czujniki - ciągle awarie ...

Zawieszenie : trudna diagnostyka dla warsztatów a co chwila coś lekko puka

1,0

Całokształt

Tragedia. To mój 20 samochód w karierze i takiej padaki nie miałem w życiu !

Wrażenia

1,0

Silnik

skrzynia, haldex, zawieszenie, turbo itp. poduszki silnika, wycieki oleju, sondy lambda..

1,0

Skrzynia biegów

Skrzynia nie wytrzymuje tak mocnego silnika . Po prostu dostaje w d..e i pada. Jeśli działa to super działa .. ale krótko :)

5,0

Układ jezdny

Zawieszenie o ile sprawne jest super. Tłumi i wycisza jak trzeba.

Komfort

5,0

Widoczność

Komfort nie do pobicia ! Przeszklenia w sam raz.

5,0

Ergonomia

Wszystko na swoim miejscu. Fotele wygodne, choć z szajs skóry. Szybko wyglądają jakby miały milion kilometrów. Trzeci rząd foteli super !

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Działa sprawnie.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Full miejsca i super składanie foteli, szczególnie trzeci rząd.

5,0

Wyciszenie

Cichutko i komfortowo.

Ekonomiczność

2,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Skarbonka ! Awaria skrzyni czy haldexu to naprawy w tysiącach - kilku !

1,0

Stosunek jakość/cena

Masakra !

Niezawodność

2,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Co chwilę jakieś gów.na padają . Żeby było jasne - kumpel ma też 90 i trapią nas te same usterki także widać, że to seryjne ! Już się śmiejemy, że napiszemy książkę - sam naprawiam volvo xc90 :)

1,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Miałem niecałe 3 lata. Padła skrzynia, padł Haldex, po sprzedaży padło turbo . Oczywiście nie wyliczę już pomniejszych usterek, które sam ogarnąłem bo mam fach elektryczno elektroniczny w ręku. Kumpel męczy się już 5 lat - padła mu skrzynia, uszczelka pod głowicami a w końcu cały silnik ! Teraz pada mu osprzęt silnika- ciągle wymienia jakieś czujniki.